SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Anita Gargas pokazuje materiały Teresy Torańskiej. „Sekretna przyjaźń Michnika z Jaruzelskim”

„Magazyn Śledczy Anity Gargas” pokazał w czwartek nagrania z nocnego spotkania sprzed 20 lat przedstawiające zażyłość między Adamem Michnikiem a gen. Wojciechem Jaruzelskim. „Gazeta Wyborcza” alarmuje, że filmy pochodzą z zarekwirowanego przez IPN archiwum Teresy Torańskiej. Gargas - jak twierdzi „GW” - nie ma do nich praw.

„Wyznania redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego” - brzmi jedna z zapowiedzi czwartkowego „Magazynu śledczego…”, zamieszczona na Twitterze. Na filmie (pochodzącym z nocy 12 na 13 grudnia 2001 roku) widać Michnika, który mówi do Jaruzelskiego: „Bez ciebie nic by nie było, Wojtku. Nic, nic, nic, nic”. W innej zapowiedzi twórcy magazynu piszą o „sekretnej przyjaźni Adama Michnika z Wojciechem Jaruzelskim”.

- Nagrania unaoczniają olbrzymi stopień zażyłości między Jaruzelskim a redaktorem naczelnym „Gazety Wyborczej” Adamem Michnikiem - pisze portal TVP.Info, zapowiadając audycję. - Jak Adam Michnik i propaganda „Gazety Wyborczej” przyczynili się do nierozliczenia generała Jaruzelskiego - człowieka, który ma na sumieniu m.in. ofiary Grudnia ‘70 i zbrodnie stanu wojennego?

Autorzy pokazali też nagrania, na których widać, jak Michnik trzyma Jaruzelskiego za rękę, obejmuje go deklarując miłość („Ja go kocham, kocham") i zapewniając, że „generał jest polskim patriotą i zawsze nim był”.

Zdjęcia: ekipa Teresy Torańskiej

Jak pisze „Gazeta Wyborcza”, sceny wykorzystane w „Magazynie…” zostały nagrane przez Marię Zmarz-Koczanowicz, która wraz z Teresą Torańską kręciła w grudniu 2001 roku film dokumentalny pt. „Noc z generałem”. W trakcie nagrywania dokumentu w domu gen. Jaruzelskiego miał pojawić się Adam Michnik, który przyszedł tam jako jeden z gości.

- Rozmowa Adama z Jaruzelskim była interesująca i oczywiście nie polegała na tym, co z niej teraz wycięto na potrzeby propagandy TVP, jednak z niej zrezygnowaliśmy - powiedziała „GW” Zmarz-Koczanowicz.

Dokumentalistka podkreśla, że TVP nie ma prawa wykorzystywać tych ujęć, gdyż nie trafiły do zamówionego wówczas przez nią filmu. - Nie ma znaczenia, że film był robiony dla TVP. Zamawiający materiał nie jest właścicielem zdjęć, które do filmu nie weszły - podkreśla.

Z IPN do „Magazynu śledczego”

Jak zdjęcia z domu Jaruzelskiego, nagrane 20 lat temu przez ekipę Torańskiej, trafiły do „Magazynu śledczego Anity Gargas”? Materiał znajdował się w prywatnym archiwum zmarłej przed ośmiu laty dziennikarki. Po jej śmierci partner i spadkobierca dorobku, Leszek Sankowski, chciał przewieźć archiwum do amerykańskiego Instytutu Hoovera. - Miało tam trafić 10 508 plików cyfrowych, 6 tys. zdjęć, 106 taśm magnetofonowych, 6 taśm VHS oraz 1200 stron maszynopisów i akt papierowych – pisze „Gazeta Wyborcza”. Materiały pochodziły głównie z lat 60-tych i 70-tych XX wieku.

Jednak w sierpniu 2020 r. przesyłkę zatrzymano na Okęciu, a wkrótce potem na lotnisku pojawili się wysłannicy IPN i przejęli materiały - na mocy ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Jak z kolei fragmenty niewykorzystane w reportażu, a zawierające spotkanie Michnika z Jaruzelskim trafiły w ręce Anity Gargas – tego nie wiadomo. „GW” wysłała mailem pytania w tej sprawie, ale odpowiedź nie nadeszła.

Program „Magazyn śledczy Anity Gargas” na początku sezonu 2021/2022 ogląda średnio 702 tys. osób. TVP1 w czasie emisji misyjnej audycji jest wiceliderem rynku - wynika z raportu Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: Anita Gargas pokazuje materiały Teresy Torańskiej. „Sekretna przyjaźń Michnika z Jaruzelskim”

43 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ja
Brawo Pani Gargas brawo
odpowiedź
User
My
Jąkale trzeba pokazywac
odpowiedź
User
„mam 45 lat”
Wielki szacun Redaktor Gargas! Niezwykle ważny interes społeczny przemawia za koniecznością upublicznienia tych materiałów Szkoda, że klip nie jest powtarzany w „W” równie często, jak kaleczny niemiecki Tuska.
Przyjaźń naczelnego GW z sowieckim szpiegiem w polskim mundurze poraża na równi z filmem „Nocna zmiana” duetu Balcerzak/Kurski.
odpowiedź