Adresy internetowe również w alfabetach niełacińskich
Od połowy listopada adresy internetowe będą mogły zawierać znakispoza alfabetu łacińskiego. Ma to ułatwić korzystanie z sieciużytkownikom w Rosji, Azji i na Bliskim Wschodzie.
Wprowadzenie znaków spoza alfabetu łacińskiego do adresówinternetowych zostało zaakceptowane przez zarządzającą domenamiorganizację ICANN podczas konferencji w Seulu. Swoją decyzjęuzasadnia ona tym, że ponad połowa internautów - przede wszystkim zRosji, Azji i Bliskiego Wschodu - nie używa łacińskiego systemuliter. Możliwość stosowania w adresach znaków należących innychalfabetów ma ułatwić tym użytkownikom korzystanie z sieci.
W ramach zmian od 16 listopada będzie można rejestrować domeny,których końcówki będą zawierać chińskie, koreańskie lub arabskieznaki, natomiast w późniejszym czasie litery z tych alfabetówbędzie można stosować w całych adresach. Specjaliści ds.bezpieczeństwa internetowego zwracają jednak uwagę, że taka opcjazwiększa pole działania hakerów, którzy na potrzeby tzw. atakówphishingowych będą mogli tworzyć więcej wariantów adresówprowadzących do stron internetowych podszywających się pod serwisytransakcyjne lub systemy mailowe w celu wyłudzenia poufnychinformacji.
Dołącz do dyskusji: Adresy internetowe również w alfabetach niełacińskich