Demonstrujący przed Sejmem i Pałacem Prezydenckim atakowali reporterów TVP Info. „Telewizja reżimowa” (wideo)
W piątek w nocy uczestnicy protestu pod Sejmem starali się zagłuszyć relacjonującego te wydarzenia reportera TVP Info Przemysława Toczka. Stacja podała, że uszkodzili też jej kamerę. Do kolejnych ataków na dziennikarza TVP doszło podczas sobotniej demonstracji.
Do incydentu doszło po północy. Kiedy Przemysław Toczek z operatorem przygotowywali się do relacji na żywo, otoczyli ich demonstranci. Niektórzy trąbili, inni krzyczeli „Telewizja reżimowa” i „Oszuści”. Przed dziennikarzem wymachiwano też flagami Polski i Unii Europejskiej. Tak samo zachowywali się, kiedy reporter zaczął już relację.
Podobnie niektórzy demonstranci zachowywali się przy kolejnych wejściach antenowych dziennikarza. W TVP Info podano, że uszkodzili też kamerę stacji.
Utrudnione relacje dziennikarzy sprzed #Sejm.u. Demonstrujący z #KOD zniszczyli kamerę .@TVPhttps://t.co/FMxswwDx1a#wieszwiecej pic.twitter.com/wbliJEBDyN
— TVP Info (@tvp_info) 17 grudnia 2016
To kolejna sytuacja tego rodzaju. W maju br. podczas marszu KOD obrażana była reporterka TVP Info Małgorzata Walaczak, a w kwietniu w czasie pogrzebu płk. Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszka” uczestnicy wyrwali kable z wozu transmisyjnego TVN24. Natomiast w grudniu ub.r. podczas miesięcznicy smoleńskiej zaatakowano reportera TVP Info Radomira Wita.
— Darek Ćwiklak (@macdac) 17 grudnia 2016
Demonstranci zebrali się w piątek wieczorem pod Sejmem po tym, jak w związku z zablokowaniem mównicy na sali plenarnej przez posłów PO i Nowoczesnej marszałek zorganizował posiedzenie w sali kolumnowej, gdzie przegłosowano m.in. ustawę budżetową.
Tłum przy nagrywającej ekipie @tvp_info skanduje "reżimowa telewizja". pic.twitter.com/rUt5nsZsMb
— Wojciech Karpieszuk (@WKarpieszuk) 17 grudnia 2016
Wydarzenia w Sejmie od popołudnia relacjonowały wszystkie media, które tym samym zakończyły akcję #Dzieńbezpolityków zorganizowaną przez ponad 30 redakcji w proteście przeciw nowym zasadom pracy dziennikarzy w parlamencie.
W sobotę około południa zaczęła się demonstracja środowisk opozycyjnych, która potem przeszła pod Pałac Prezydencki. Niektórzy protestujący atakowali reportera TVP Info: zagłuszali go, obrażali i szarpali.
Nie róbcie tego @Kom_Obr_Dem pic.twitter.com/ughbPQ8LSu
— Kamil Dziubka (@KamilDziubka) 17 grudnia 2016
Takie zachowanie demonstrantów skrytykowali na Twitterze niektórzy dziennikarze. - Skandaliczne traktowanie dziennikarza TVP Info teraz na antenie przez uczestników demonstracji pod Sejmem. O taką wolność walczycie? - zapytał Szymon Jadczak. - Prośba do KOD. Nie utrudniajcie pracy TVP Info. Oni mają świadomość tego co robią. Wolność słowa jest też dla nich - napisał Paweł Wroński. - Wolność słowa to niezbywalne prawo każdego obywatela, w tym dziennikarza! Bez tego nie ma demokracji! - podkreślił Jarosław Olechowski.
Taka sytuacja pod Sejmem. Tlumek z protestu "w obronie mediow" otoczył dziennikarza TVP Info i utrudnia mu pracę pic.twitter.com/k7jrLkfUNf
— Karol Darmoros (@KarolDarmoros) 17 grudnia 2016
- Tak, pamiętam, jak pod krzyżem smoleńskim na Krakowskim Przedmieściu traktowano koszmarnie dziennikarzy ówczesnej, kontrolowanej przez PO telewizji TVP. Tak, pamiętam, jak wtedy bawiło to prawicowe media. Tak, pamiętam, jaką uciechę mieli prawicowi publicyści, gdy bandyci spalili samochód transmisyjny TVN24. Tak, wyraźnie widzę obłudę, gdy dziś ci sami komentatorzy ubolewają, że tłum pod Sejmem uniemożliwia pracę dziennikarzowi obecnej, kontrolowanej przez PiS telewizji TVP - skomentował to na Facebooku Bartosz Węglarczyk
- Jednocześnie uważam, że ludzie, który dziś uniemożliwiają pracę dziennikarzom TVP atakując fizycznie ich i operatorów ich kamer, zachowują się tak samo chamsko i beznadziejnie (i zapewne bezprawnie), jak tamci. Solidaryzuję się z każdym dziennikarzem, któremu ktoś uniemożliwia wykonywanie pracy. Dziś oni, jutro my, i tak ta koszmarna spirala się nakręca - ocenił Węglarczyk.
- Wolne media to także TVP Info. Także dla nich walczymy o prawo do informacji w Sejmie. Ataki na dziennikarzy TVP nie powinny mieć miejsca - napisała Dominika Długosz. - Protest min. w obronie mediów i jednoczesne uniemożliwianie relacji reporterom jest głupotą. W żadnej sytuacji i na żadnym marszu, demonstracji nie powinno się to zdarzyć - stwierdziła Małgorzata Serafin.
.@pressclubpolska: "Nie da się pogodzić demonstrowania w obronie wolności słowa i demokracji z atakami na dziennikarzy" pic.twitter.com/RyefWZ7x8w
— Wirtualnemedia.pl (@wirtualnemedia) 17 grudnia 2016
- Atakowanie reporterów TVP Info jest złe. Ta telewizja manipuluje, ale prawda musi zwyciężać w inny sposób. Liderzy KOD muszą natychmiast reagować na próby zasłaniania kamery reporterom TVP Info - oceniła Dominika Wielowieyska. - Naprawdę okrzyki w stronę TVP Info "kłamcy" jest walką o wolne media? Zacznijmy wreszcie walczyć o dobry wizerunek mediów i dziennikarzy! - napisała Sylwia Czubkowska.
Dziękuję koledzy za wsparcie w tym trudnym czasie dla dziennikarzy TVP. Uściski.
— Bartłomiej Graczak (@bgraczak) 17 grudnia 2016
Dołącz do dyskusji: Demonstrujący przed Sejmem i Pałacem Prezydenckim atakowali reporterów TVP Info. „Telewizja reżimowa” (wideo)
Kilka lat temu, media teraz zaangażowane po stronie opozycji, zupełnie inaczej oceniały blokade gmachu sejmu przez górników z Solidarności.
Potepiający dziś rządzących polityków i prezesa PiS, poseł Niesiołowski wtedy złorzeczył protestującym wyzywając ich bardzo nieparlamentarnie.
Oro Polska i jej demokratyczna opozycja na ulicy. Mozna kogoś nie lubić politycznie, nie zgadzać się, ba!, nawet nienawidzić, ale... hasła "Norymberga dla Kaczyńskiego", "Mordercy i bandyci" i inne... Naprawdę nie rozumiem, zwłaszcza że pamiętam stan wojenny i myślę o ponad setce ofiar z tamtych czasów.
Obrińcy demokracji bronia i współczują posłance Pomaska, że każą jej iść di diabła, nie wspominając już o jej prowokacjach i chamstwie wobec osoby starszej, jaka bez wątpienia jest prezes PiS. Jej hasło" "Damy radę z Wami!" . Jak to brzmi??!
Boleje nad tym, że chamstwo i naiwność "maluczkich" wykorzystywane są przez polityków i politykierów. Edukacja organiczna a przede wszystkim uczenia szacunku do samych siebie, oto zadanie mediów publicznych. Na media prywatne nie ma co liczyć...
Smutne godziny w 35 rocznicę pacyfikacji Kopalni Wujek. Gorzkie i bolesne jest to, że sprawiedliwość jaka się dzieje pod postacią ustawy dezubekizacyjnej (vode sprawcy 107 mordów w czasie wojennym i do lipca 1990), uznawana jest przez KOD, PO i Nowoczesną za "łamanie demokracji" i "powrót do stanu wojennego". Ale, tak powiedział pan Kijowski, nazywający pacyfikację Wujka "jakimiś zamieszkami".
Gdzie jesteśmy? Pytanie retoryczne.