Elon Musk tworzy własną sztuczną inteligencję. Zapytał ją o przepis na kokainę
Elon Musk długo krytykował sztuczną inteligencję, aż w końcu uznał, że stworzy własną. Stąd bot AI o nazwie Grok, który ma być powiązany z platformą X/Twitter.
Przez wiele miesięcy Elon Musk podchodził krytycznie do rozwijającej się obecnie sztucznej inteligencji. Krytykował m.in. ChatGPT, choć ten był dziełem firmy OpenAI, którą wcześniej sam założył. Amerykańskie media informowały, że Musk w pewnym momencie zaczął szukać specjalistów od AI by stworzyć własny produkt na tym rynku. Teraz okazuje się, że jego firma xAI pracuje nad nowym system. Chatbot o nazwie "Grok" dostępny jest już dla wybranych użytkowników X/Twittera Premium. Trwają dwumiesięczne testy w tym zakresie.
Elon Musk tworzy własne AI
Musk zapowiada, że Grok ma mieć bieżący dostęp do informacji pochodzących z jego platformy X, przez co jego baza ma być bardziej aktualna niż w przypadku konkurencji. Mimo to firma Muska zabezpiecza się, przekonując, że na tym etapie Grok "nadal może generować fałszywe lub sprzeczne informacje”. Amerykański miliarder nieco ponad rok temu kupił portal społecznościowych za 44 mld dolarów.
Bot jest wzorowany na brytyjskim cyklu książkowym science fiction "Autostopem przez Galaktykę" Douglasa Adamsa. Do jego upodobań mają należeć humor i sarkazm. Według sobotniego oświadczenia firmy xAI, Grok ma mieć w sobie „odrobinę dowcipu”, „buntowniczą pasję” i odpowiadać na „pikantne pytania”, których inna sztuczna inteligencja mogłaby uniknąć. Przed premierą Musk zamieścił na X/Twitterze przykład odpowiedzi Groka na prośbę o przepis krok po kroku na kokainę.
Grok to termin ukłuty przez Roberta A. Heinleina w jego powieści science fiction z 1961 roku „Obcy w obcym kraju”. W książce „grok” to termin marsjański, który nie ma bezpośredniego tłumaczenia na ziemski. Najbliżej ma być mu to sformułowania "rozumieć intuicyjnie". Musk przekonuje, że jego firma działa w celu "pogłębienia naszego zbiorowego zrozumienia wszechświata”. Dodał, że dotychczasowi twórcy sztucznej inteligencji za bardzo byli ograniczeni poprawnością polityczną. Misją xAI ma być stworzenie AI dla ludzi "ze wszystkich środowisk i poglądów politycznych".
Kolejne pomysły Muska
Elon Musk nie przestaje zaskakiwać. Według informacji, do których dotarł Business Insider, podczas niedawnego firmowego spotkania z okazji rocznicy przejęcia Twittera, dyrektor generalny przedstawił pomysły na swoją nową platformę X/Twitter. Jeden z nich zakłada plan przekształcenia portalu w aplikację randkową. Obecni na tym spotkaniu pracownicy zdradzili, że Musk ma także ambicję przekształcenia X/Twittera w bank cyfrowy w ramach jego szerszej wizji, zgodnie z którą platforma ma stać się do 2024 r. “pełnoprawnym” serwisem randkowym z innymi usługami.
Jeszcze przed zakupem X/Twittera Elon Musk zapowiadał stworzenie “aplikacji do wszystkiego”, która będzie obsługiwać przesyłanie wiadomości, media społecznościowe, komunikaty audio, wideo, płatności i zakupy online. Czy ta wizja jest nadal możliwa do zrealizowania? - To się naprawdę może wydarzyć, jeśli utrzymane zostanie tempo zmian, jakie miliarder wprowadza na swojej platformie. Nie wykluczam, że ludzie przekonają się do jego wizji. Jego główny pomysł zakładał stworzenie portalu, który będzie połączeniem współczesnej telewizji, gazety i radia. Tak, jak dziś oglądamy TV by usłyszeć jakieś newsy, tak w jego planie o wszystkim co dotyczy świata mielibyśmy się dowiadywać z X/Twittera. Do tego też zakupy online i płatności. Jeśli cała aplikacja zostanie dobrze przemyślana to strategia może okazać się bardzo skuteczna. Ludzie szybko docenią wygodę wynikającą z platformy, która będzie miała tak wiele funkcji - uważa w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl ekspert Wojciech Kardyś.
X/Twitter ma obecnie 550 milionów użytkowników miesięcznie, którzy wysyłają od 100 do 200 milionów postów dziennie. Nie wiemy, ile z tych kont to boty, a ile prawdziwi ludzie.
Dołącz do dyskusji: Elon Musk tworzy własną sztuczną inteligencję. Zapytał ją o przepis na kokainę