SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jacek Kurski w „Sieciach” odpiera krytykę ws. zakażenia covidem, na okładce z córką i kotem

Prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski w wywiadzie do nowego numeru tygodnika „Sieci” odpowiada na krytykę dotyczącą m.in. udziału w finale Eurowizji Junior kilka dni po uzyskaniu pozytywnego wyniku testu covidowego. Na okładce pokazano zdjęcie Kurskiego z niespełna roczną córką i kotem.

Jacek Kurski na okładce "Sieci"Jacek Kurski na okładce

Na okładce „Sieci” wywiad z prezesem TVP zapowiadają tytuł „Kurski kontra kłamstwa” i pytanie: „Dlaczego opozycja właśnie teraz za wszelką cenę, używając najbardziej brudnych metod, chce zniszczyć prezesa TVP?”.

We fragmencie opublikowanym w niedzielę po południu Jacek Kurski odnosi się do sprawy ujawnionej przez Onet 24 grudnia. Prezes TVP pojechał na finał Eurowizji Junior, który odbył się w Paryżu 19 grudnia, mimo że kilka dni wcześniej w szpitalu MSWiA uzyskał pozytywny wynik testu PCR na obecność koronawirusa, więc powinien odbyć 10-dniową izolację domową.

Onet opisał też, że kiedy otrzymano drugi wynik testu wskazujący, że Kurski jest zakażony covidem, prezes TVP był w Teatrze Polskim na koncercie upamiętniającym rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Następnego dnia szpital MSWiA skierował do sanepidu wniosek o zwolnienie Jacka Kurskiego z izolacji.

- W związku z oszczerczą publikacją Onet.pl sugerującą, że stawiam się ponad prawem, lekceważę procedury i stwarzam zagrożenie, informuję, że 14.12.21 po przejściu infekcji SARS Cov-2, w wyniku badań i obowiązujących procedur med. uzyskałem status ozdrowieńca - tłumaczył Kurski 24 grudnia.

- Onet dla oszczerczego ataku politycznego posunął się do złamania tajemnicy lekarskiej, wykradzenia tajnych danych o zdrowiu i bezmyślnej, antynaukowej interpretacji tych danych. To czyny bandyckie i kryminalne - podkreślił prezes TVP.

Kilka dni później złożył zawiadomienie do prokuratury i prywatny akt oskarżenie o zniesławienie wobec dziennikarze Onetu Kamila Dziubki.

- Oszustwo Onetu, „Gazety Wyborczej” i innych strumieni kłamstwa polega na tym, że mój test PCR z 13 grudnia traktują jako początek choroby, w sytuacji kiedy to był już jej koniec. A izolację, którą w związku z tym należy liczyć przed tą datą, bezczelnie liczą po niej - mówi Jacek Kurski z opublikowanym fragmencie rozmowy w „Sieciach”.

Przekonuje, że w tej sprawie kluczowa jest zasada, o której sam wcześniej nie wiedział: „Testy PCR wykazują śladowe ilości wirusa jeszcze przez wiele miesięcy po przebytej chorobie”.

 

Kurski: TVP przełamała monopol informacyjny obozu III RP

W pierwszym tygodniu stycznia „Gazeta Wyborcza” zamieściła 5-odcinkowy komiks wyśmiewający Jacka Kurskiego. Równocześnie w serwisie Poufna Rozmowa pojawiły się kolejne domniemane maile z prywatnej skrzynki szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka, dotyczące Telewizji Polskiej.

Na początku marca 2019 roku Mariusz Chłopik, od lat nieoficjalny współpracownik Mateusza Morawieckiego, miał nakazać Tomaszowi Matyni, od jesieni 2018 roku szefowi Centrum Informacyjnego Rządu, żeby następnego dnia rano zadzwonił do szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosława Olechowskiego, a Dworczykowi - żeby zatelefonował do Jacka Kurskiego. Matynia i Dworczyk w kolejnych mailach relacjonowali rozmowy z menedżerami TVP.

W innej korespondencji mailowej, z listopada 2019 roku, Chłopik opisał, jak można doprowadzić do zatrudnienia Piotra Kudzi w TVP. - Pan Kudzia został zatrudniony w TAI przez mojego poprzednika. Ja zakończyłem z nim współpracę w 2018 roku i nigdy więcej nie nawiązałem ponownie. W mailu do kolegów można napisać wszystko. Ale to nie znaczy, że ma to jakikolwiek związek z rzeczywistością - skomentował Jarosław Olechowski na Twitterze.

Z kolei we wrześniu 2018 roku Chłopik miał przekazać Jarosławowi Olechowskiemu i Jackowi Kurskiemu, żeby TVP „bardzo ładnie zaatakowało te osoby, które taki wyrok wydały (nakazujący premierowi Mateuszowi Morawieckiemu przeprosiny za słowa na wiecu wyborczym o rządach PO-PSL - przyp.) i generalnie warszawski sąd apelacyjny według topowych kancelarii w Warszawie to stajnia Augiasza”. Olechowski zapewnił, że ten mail do niego nie dotarł.

Ujawnione maile opisano w wielu portalach internetowych, tytułach prasowych, a także w TVN24 i „Faktach”.

W wywiadzie w „Sieciach” Jacek Kurski tłumaczy, dlaczego Telewizja Polska za jego rządów jest atakowana przez „przeciwników reprezentujących interesy opozycyjnych mediów”.

- Najważniejsze było przełamanie zaraz na początku mojej prezesury - podkreśla. - TVP stała się narracyjnym bastionem polskiej racji stanu, co w sytuacji jednostronnego i kłamliwego przekazu zaangażowanych w spór polityczny licznych mediów, często należących do zagranicznego kapitału, stało się jedyną możliwą w praktyce formą uratowania elementarnego pluralizmu, a tym samym demokratycznego wyboru Polaków - wylicza.

Na okładce „Sieci” Jacek Kurski z córką i kotem

Jacek Kurski na zdjęciu na okładce nowego numeru „Sieci” jest pokazany z niespełna roczną córką na rękach i kotem na pierwszym planie.

Kurski o narodzinach córki poinformował pod koniec marca ub.r. O jego życiu rodzinnym z córką i żoną Joanną regularnie informuje „Super Express”, przy tekstach zamieszczane są zdjęcia z codziennych sytuacji.

Życie prywatne Jacka i Joanny Kurskich tematem publicznym stało się na krótko w lipcu ub.r., kiedy wzięli ślub kościelny (w uroczystości uczestniczyło wielu polityków PiS, m.in. Jarosław Kaczyński), po tym jak uzyskali unieważnienie swoich poprzednich małżeństw kościelnych.

Prezes TVP wyjaśniał to w wywiadzie zamieszczonym w „Sieciach” tydzień później. Stwierdził, że ich drugi ślub kościelny krytykują ludzie, którzy „sami żyją w konkubinatach, zdradzają swoich współmałżonków”. Przyznał, że różnice dzielące go z bratem Jarosławem Kurskim, wicenaczelnym „Gazety Wyborczej”, mogą być symbolem podziału politycznego Polski. =

Kurski co rok na okładce „Sieci”

Jacek Kurski od początku w ciągu sześciu lat swojej prezesury w TVP udzielił kilku wywiadów „Sieciom”, za każdym razem rozmowa była głównym tematem okładkowym.

„Kto chce zniszczyć Kurskiego” pytano na okładce w sierpniu 2016 roku, gdy członkowie Rady Mediów Narodowych na krótko odwołali Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP, wycofali się z tej decyzji po interwencji Jarosława Kaczyńskiego.

- Rozbiliśmy system kłamstwa - deklarował szef TVP na okładce „Sieci” w lipcu 2018 roku. - Nie będzie miękkiej gry w walce o wolność słowa - mówił w listopadzie 2019 roku. - Nie pozwolimy zdławić naszej wolności - zapewniał na początku ub.r. - Zrobię porządek w TVP - deklarował w lutym 2026 roku.

Według danych Polskich Badań Czytelnictwa we wrześniu ub.r. średnia sprzedaż ogółem „Sieci” wynosiła 33 144 egz., po spadku rok do roku o 13,3 proc.

Spółka Fratria, do której oprócz „Sieci” należą „Gazeta Bankowa”, wPolityce.pl i Telewizja wPolsce.pl, w 2020 roku zanotowała spadek przychodów o 0,3 proc. do 36,58 mln zł, przy czym wpływy reklamowe wzrosły o 6,3 proc., a ich udział w łącznych przychodach wynosił już 84 proc. Zysk spółki poszedł w górę z 3,18 do 7,14 mln zł, prawie w całości wypłacono go w dywidendzie.

Dołącz do dyskusji: Jacek Kurski w „Sieciach” odpiera krytykę ws. zakażenia covidem, na okładce z córką i kotem

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Brunok
Nie oglądam dziada TVP i nie czytam
odpowiedź
User
Groszek
Żenadaa się już to robi kolejny
odpowiedź
User
Degrasaa siti
Do podłogi się nadaje, potem do kubła z wodą i znowu i znowu...sprzedawczyk, rozwodnik reklamujący moralność PiSu, wykonujący wolę prezesa i bez kręgosłupa moralnego. Razem z Mejza twarz PiSu...
odpowiedź