Jakub Bierzyński po rekordowym debiucie partii Wiosna: Millward Brown zakładałem 30 lat temu, dziś nie mam z nią nic wspólnego
- Byłem jednym z założycieli MillwardBrown i przyznaję się do popełnienia zarzucanego mi czynu. Czyn ten popełniłem razem z niejakim Lisem Tomaszem. On założył „Fakty” TVN, które zapłaciły za ten sondaż - tak wpis Lisa sugerujący, że najnowszy sondaż Kantar Millward Brown, w którym partia Wiosna Roberta Biedronia uzyskała 14 proc. poparcia i 3 pozycję może być nieobiektywny komentuje dla Wirtualnemedia.pl Jakub Bierzyński, szef OMD Poland i doradca Roberta Biedronia.
We wtorek TVN i TVN24 podały wyniki najnowszego sondażu poparcia dla partii politycznych, który na ich zlecenie zrealizował instytut Kantar Millward Brown SA.
Wynika z niego, że PiS popiera 29 proc. ankietowanych, a drugim pod względem popularności ugrupowaniem jest Koalicja Obywatelska z wynikiem 20 proc.
Trzecie miejsce zajmuje debiutująca właśnie partia Roberta Biedronia Wiosna, na którą stawia 14 proc. badanych. Kolejne miejsca zajmują Kukiz'15 (7 proc.), SLD (6 proc.), Wolność oraz PSL (po 5 proc.)
Wysoka pozycja partii Wiosna w najnowszym sondażu Kantar Millward Brown nie umknął uwadze Tomasza Lisa, który późnym wieczorem we wtorek zamieścił na Twitterze wpis o takiej treści: „Ciekawe, któż to jest założycielem sondażowni Kantar, która opublikowała dzisiejszy sondaż”.
Podobną uwagę zamieścił na swoim profilu Marcin Dobski, dziennikarz PR24, który napisał: „Teraz MB pompuje Wiosnę... Dla mnie to żenujące, że obecny doradca Biedronia zakładał MB, a teraz akurat ta sondażownia daje mu 14 proc. Wcześniej pompowała Petru, którego doradcą również był Bierzyński. Taki oto szacunek do wyborców – robienie z nich głupców...”
Teraz MB pompuje Wiosnę... Dla mnie to żenujące, że obecny doradca Biedronia zakładał MB, a teraz akurat ta sondażownia daje mu 14 proc. Wcześniej pompowała Petru, którego doradcą również był Bierzyński. Taki to szacunek do wyborców - robienie z nich głupców. https://t.co/3bSMYSbBv5
— Marcin Dobski (@szachmad) 5 lutego 2019
Wpis Tomasz Lisa na Twitterze został niedługo po jego zamieszczeniu usunięty. Przekazywali sobie jednak jego screen inni użytkownicy TT. Wśród nich Adriana Rozwadowska, dziennikarka „Gazety Wyborczej”, która tak go skomentowała: „o kurcze pióro, ale to jest smutne. Tak mi się właśnie wydawało, że w kategorii spiskowe teorie dziejów powoli - w bezradności własnej - idziemy w konkury z PiS-em. Teraz to już chyba oficjalne, choć twitt już skasowany. Może jest jednak jakaś nadzieja?”
O kurcze pióro, ale to jest smutne. Tak mi się właśnie wydawało, że w kategorii spiskowe teorie dziejów powoli - w bezradności własnej - idziemy w konkury z PiS-em. Teraz to już chyba oficjalne, choć twitt już skasowany. Może jest jednak jakaś nadzieja? pic.twitter.com/OiGAybt9aE
— Adriana Rozwadowska (@Ada_Rozwadowska) 5 lutego 2019
Faktycznie, Jakub Bierzyński był jednym z założycieli dzisiejszego Kantar Millward Brown (wcześniej SMG/ KRC Millward Brown Company). Firmę zakładał w 1990 roku i faktu tego nie ukrywa, bo publicznie podaje tę informację. Jeszcze w latach dziewięćdziesiątych, zrezygnował z pracy badawczej i poświęcił się działalności na rynku planowania mediów. W roku 2000 międzynarodowa grupa medialna WPP i jej badawcza część Kantar przejęły SMG/KRC Poland i instytut stał się częścią sieci firm badawczych Millward Brown, obecnie działa pod nazwą Kantar Millward Brown.
- Byłem jednym z założycieli MillwardBrown i przyznaję się do popełnienia zarzucanego mi czynu. Czyn ten popełniłem razem z niejakim Lisem Tomaszem. On założył „Fakty” TVN, które zapłaciły za ten sondaż. Nic więcej nie mam do powiedzenia na swoją obronę. Poza tym, że firma powstała 30 lat temu, a ponad 15 lat temu została sprzedana Kantarowi. Od tego czasu nie mam z nią nic wspólnego niestety – komentuje wpis Tomasza Lisa w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Jakub Bierzyński.
Kuba Antoszewski, PR manager w Kantar Millward Brown dodaje: - Przypomnę, że realizacja badań rynku i opinii opiera się na ściśle opisanych i monitorowanych przez organizacje polskie i międzynarodowe, procedurach. Jakiekolwiek personalne relacje osób kiedykolwiek zatrudnionych, czy współpracujących z firmą badawczą nie mają wpływu na wyniki prowadzonych przez nią badań - zapewnia przedstawiciel instytutu.
Dołącz do dyskusji: Jakub Bierzyński po rekordowym debiucie partii Wiosna: Millward Brown zakładałem 30 lat temu, dziś nie mam z nią nic wspólnego