Jason Hunt usunięty z konferencji dla influencerów, przyczyną jego teksty o kobietach

Influencers Live Wrocław to dwudniowa konferencja dla twórców internetowych, marek i agencji marketingowych, która w tym roku odbędzie się 21 i 22 sierpnia. Partnerem strategicznym wydarzenia są władze Wrocławia.

Wśród ekspertek i ekspertów, którzy wystąpią na wydarzeniu, są Michał Górecki, Janina Bąk, Monika Kamińska , Aleksandra i Piotr Stanisławscy, Kamil Nowak, Jakub Górnicki czy Katarzyna Czajka-Kominiarczuk.

Na wydarzeniu miał wystąpić także Tomasz Tomczyk - dziś tworzący jako Jason Hunt, a wcześniej Kominek; od wielu lat twórca opiniotwórczego rankingu najbardziej wpływowych twórców blogów w Polsce.

Bloger Kominek zmienia się w Jasona Hunta i promuje swoje książki

Influencerki występują przeciw Tomczykowi na konferencji branżowej

Dlaczego Tomasz Tomczyk nie wystąpi jednak na konferencji? Przeciwko zaproszeniu twórcy w roli prelegenta wystąpiła bowiem grupa kilkunastu influencerek, m.in. Maja Staśko, Justyna Mazur, Natalia Skoczylas, Renata Orłowska, Julia Niemiec czy Justyna Lis. Inicjatorką listu jest Sylwana Dimtchev, tworząca w sieci pod pseudonimem Zwykły Zeszyt.

"Konferencja w tym roku odbywa się pod hasłem „Tolerancja i szacunek”, co w kontekście działalności internetowej p. Tomczyka wzbudza wiele naszych pytań i wątpliwości" - zaczynają swój list otwarty do organizatorów Influencers Live Wrocław.

"Pan Tomczyk otwarcie przyznaje, że to kontrowersje i antagonizowanie własnej społeczności przyniosło mu największą sławę, że zrobił to celowo, a następnie nigdy nie wziął odpowiedzialności za własne słowa i działania. A były to słowa i działania raniące i utrwalające stereotypy. Pisane z pozycji przywileju i władzy, jawnie czerpiące z zakorzenionych uprzedzeń ze względu na płeć, wiek, wagę, wygląd, niepełnosprawność. Wtórnie wiktymizujące ofiary przemocy domowej, popularyzujące kulturę gwałtu. Utrwalające maczyzm i mizoginię, tak doskonale mającą się w polskiej kulturze, która nigdy nie stoi po stronie ofiar, a zawsze - po stronie sprawcy. Pan Tomczyk zbudował całą swoją karierę oraz kapitał społeczny na pochwale pogardy i przemocy. Jest jawnym beneficjentem opresyjnych klisz kulturowych, które sam przez lata utrwalał" - postulują twórczynie.

Dalej influencerki piszą: "Apelujemy do Państwa o niepromowanie i nieudzielanie platformy panu Tomaszowi Tomczykowi. Jest to osoba będąca beneficjentem świadomego i ciągłego kpienia, wyszydzania, banalizowania kolektywnych doświadczeń kobiet i osób doświadczających życia jako kobiety - o każdym statusie materialnym, wieku, pochodzeniu etnicznym, identyfikacji psychoseksualnej, wyznawanej religii, stopniu niepełnosprawności i sprawności".

Organizatorzy Influencers Live Wrocław: rezygnujemy z Jasona Hunta

Jak się okazało, list otwarty przyniósł oczekiwany przez jego autorki rezultat - organizatorzy konferencji poinformowali publicznie, że po rozmowach z Tomaszem Tomczykiem podjęto decyzję o wykreśleniu jego nazwiska z listy prelegentów.

- Na samym początku otrzymaliśmy sygnały o problemie, czym się oczywiście od razu zainteresowaliśmy. Zawsze bardzo poważnie podchodzimy do tego typu informacji - wyjaśnia portalowi Wirtualnemediapl Piotr Kostecki, reprezentujący organizatorów  Influencers Live Wrocław. - Tego samego dnia skontaktowaliśmy się z prelegentem, aby wysłuchać jego zdania. Zaczęliśmy analizować sytuację i omawiać ją w grupie organizatorów. Bezpośredni i oficjalny kontakt w tej sprawie ze szczegółami otrzymaliśmy dopiero poprzez list otwarty. Po analizie listu oraz udostępnionych linków uznaliśmy, że zgadzamy się z wnioskiem - komentuje Kostecki.

Jak mówi nam dalej przedstawiciel Influencers Live Wrocław, organizatorzy nie zapoznali się z twórczością Tomczyka-Kominka, a zaproszenie skierowali ze względu na jego działalność na rzecz społeczności blogerskiej w Polsce.

- Jason Hunt jest blogerem, który miał znaczący wpływ na aktualny stan blogosfery. To on jako pierwszy zaczął mówić, że blogowanie to profesjonalny zawód, a za swoją pracę blogerzy powinni otrzymywać pieniądze. W tym temacie uważamy, że był rewolucjonistą na polskim rynku a inne kraje dopiero uczyły się na przykładzie Polski - argumentuje Piotr Kostecki. - Na wydarzenie zaprosiliśmy znanego w sieci Jasona Hunta, gdyż jest dziś ekspertem od budowania marki w sieci. My działamy w tym świecie od 7 lat. Nie znaliśmy Jasona Hunta sprzed rebrandingu, ani jego twórczości - zwłaszcza, że treści, o które chodzi, nie znajdują się już w sieci. Po zapoznaniu się z apelem przyznaliśmy rację i przychylnie ustosunkowaliśmy się do prośby - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Kostecki.

Robert Lewandowski czołowym influencerem w polskim internecie. Wersow króluje na Instagramie, Friz na YouTube

Tomczyk: rozumiem oburzenie Kominkiem

- Gdy organizator poinformował mnie, że są problemy, uznaliśmy, że najlepszym wyjściem jest wycofanie się z konferencji - tak sprawę ze swojej perspektywy przedstawia w komentarzu dla Wirtualnemedia.pl Tomasz Tomczyk.

Influencer działający dziś jako Jason Hunt, bije się w pierś za to, co pisał jako Kominek. - Rozumiem oburzenie Kominkiem. Jako autor tej nie do końca przemyślanej kreacji od kilkunastu lat noszę w sobie żal i obrzydzenie do wielu tekstów, które wówczas napisałem. Wtedy wydawały się nieszkodliwe, zabawne i kontrowersyjne. Dziś dostrzegam w nich zło i podłość. Są zarówno blizną, która zostanie ze mną na zawsze, jak i ostrzeżeniem dla współczesnych twórców. To zły sposób na budowanie zasięgów. Operacja się uda. Pacjent przeżyje. Smród pozostanie - mówi nam Tomasz Tomczyk.