Ruszył Kanał Zero. Siedziba za 2 mln zł, na początek wywiad z prezydentem

Zgodnie z zapowiedziami, w czwartek 1 lutego wystartował nowy projekt Krzysztofa Stanowskiego – Kanał Zero. Na początek widzowie mogli obejrzeć jeden materiał – wywiad autora kanału z Przemysławem Rudzkim.

Transmisję rozmowy od początku śledziło na żywo 69 tys. widzów, liczba ta szybko przekroczyła 100 tysięcy. 

Kanał Zero kosztuje 1,3 mln zł miesięcznie

Na początku pokazano czołówkę kanału, autorstwa Mateusza Sadowskiego. Następnie Stanowski wyjaśnił, czym ma być Kanał Zero. Nie zabrakło przy tym odniesień do Kanału Sportowego, z którego odszedł w październiku ub.r.

- Kanał Sportowy nie jest dla mnie punktem odniesienia. KS jest zbyt mały, żeby się z tym mierzyć – powiedział Stanowski. Następnie przeszedł do krytyki mediów, zwłaszcza tych telewizyjnych. - Polskie media zabrnęły w ślepą uliczkę. Chcę być kamieniem w bucie dużych mediów. (…) Media zapędzają do zagrody i szczują [nas] wzajemnie - zapowiedział twórca Kanału Zero. 

Siedziba Kanału Zero została przygotowana w ciągu trzech tygodni, są tam dwa osobne studia do nagrywania programów. Krzysztof Stanowski ujawnił, że kosztowała ok. 2 mln zł. Natomiast miesięczne wydatki na działanie kanału mają wynosić 1,3 mln zł.

Nowemu projektowi szybko udało się pozyskać stałych partnerów marketingowych. Stanowski zaznaczył, że wielu zapłaciło od razu za kilka miesięcy, dzięki czemu udało się sfinansować budowę siedziby. - Ten biznes zarabia od pierwszego dnia, zarabia dobre pieniądze. Dokładamy kolejne elementy, ale wiemy dlaczego nas na to stać - podkreślił.

Głównymi partnerami kanału zostały serwisy rekrutacyjne RocketJobs i Just Join IT. Jako innych stałych reklamodawców Stanowski wyliczył m.in. firmy i marki x-kom, SFD, Diety od Brokuła, TP Vision, GoldSaver, Mubi, KFC i XTB. - Mamy naprawdę bardzo dużą siatkę sponsorską. Nie upadniemy. Jeśli ktoś myśli, że przesadziliśmy, że to nie ma szans - pomyłka - zapewnił.

Ramówka Kanału Zero

W kolejnym segmencie Stanowski i Rudzki zdradzili szczegóły ramówki Kanału Zero. W godzinach 7:00-9:30 prowadzony będzie Poranek. Następnie pokazywane będą studyjne programy jednego z autorów. Od 13:00 w Kanale Zero nadawany będzie „cykl commentary”, o 17:00 natomiast startować będzie pasmo popołudniowe. Ramówkę wieńczyć będzie program o godzinie 20:00 – w tym paśmie występować będą m.in. Robert Mazurek (wywiady z politykami), Rajmund Andrzejczak i Sławomir Dębski (Ground Zero).

W soboty na Kanale Zero będą pokazywane filmy dokumentalne. 3 lutego w tym paśmie ukaże się produkcja Mariusza Zielkego o sprawie Michała Wiśniewskiego, który w październiku ub.r. usłyszał wyrok w sprawie wyłudzenia pieniędzy ze SKOK Wołomin. W niedziele swój program poprowadzi Marcin Meller.

W piątek o godzinie 20:00 w Kanale Zero zostanie wyemitowany wywiad z prezydentem RP Andrzejem Dudą. Rozmowę poprowadzą Krzysztof Stanowski i Robert Mazurek. Rozmowa zostanie nagrana o godzinie 13:00 - zapowiedział Stanowski.

Kanał Zero ma już ponad 560 tys. subskrypcji 

W dniu startu kanału Krzysztof Stanowski ogłosił dwa nazwiska autorów zaangażowanych w Kanał Zero. Jego gwiazdami będą Rajmund Andrzejczak, były szef sztabu generalnego Wojska Polskiego oraz Sławomir Dębski, historyk i politolog.

W środę podano, że była prezenterka Telewizji Polskiej Izabella Krzan dołącza do zespołu Krzysztofa Stanowskiego. Będzie prowadzącą poranków. W zespole znalazł się także komik Kacper Ruciński. 

W Kanale Zero mają być emitowane na żywo dwa stałe pasma: poranne i wieczorne, a między nimi 2-3 magazyny nagrane wcześniej. Tematyka sportowa ma stanowić jedynie niewielki procent ramówki. Odpowiadać będzie za nią Andrzej Twarowski, dziennikarz związany przez lata z Canal+ Sport.

Jeszcze zanim Krzysztof Stanowski ogłosił pierwsze nazwiska twórców i opublikował pierwszy materiał na Kanale Zero projekt zebrał ponad 200 tys. subskrypcji. Dziś Kanał Zero doczekał się już ponad 560 tys. subskrybentów na YouTube.

Krzysztof Stanowski poza Kanałem Sportowym

W połowie października ub.r. Krzysztof Stanowski wskutek sporu z innym głównymi twórcami rozstał się z Kanałem Sportowym, z którym był związany od jego startu na początku 2020 roku. Zaraz potem odeszli m.in. Robert Mazurek, Kamil Gapiński, Przemysław Rudzki i Monika Wądołowska, obecnie zaagnażowani w tworzenie Kanału Zero.

Do nowego projektu za Krzysztofem Stanowskim przeszła też duża część realizatorów z Kanału Sportowego. Stanowski podał, że jego propozycją nie był zainteresowany jedynie Mateusz Łaniewski.

Na początku listopada Krzysztof Stanowski spółkę, za pośrednictwem której miał ponad 20 proc. Kanału Sportowego, sprzedał biznesmenowi z branży nieruchomościowej Maciejowi Wandzlowi, byłemu współwłaścicielowi Legii Warszawa. Po tym jak Stanowski w długim nagraniu szczegółowo opisał swój konflikt z pozostałymi twórcami Kanału Sportowego, krytykując zwłaszcza Mateusza Borka, Kanał w połowie listopada przez kilka dni stracił ok. 50 tys. subskrybentów.

Czytaj także: Parodysta piłkarski komentatorem w Kanale Sportowym. Zamiast dziennikarza Weszło

Czytaj także: Kanał Sportowy przetrwa po odejściu Krzysztofa Stanowskiego? “Należy się spodziewać spadku widowni”

Czytaj także: Stanowski ujawnia pierwsze gwiazdy Kanału Zero: Twarowski, Meller, Tede