Lidia Kacprzycka
Na pytania odpowiada Lidia Kacprzycka, Dyrektor Generalna Starlink.
Motto życiowe |
Życie to piękna przygoda dla niestrudzonych wędrowców. Często, gdy docieramy do jakiegoś celu okazuje się, że nie jest to cel ostateczny. Ani sukces ani porażka nie trwają wiecznie. Trzeba śmiało iść do przodu, akceptować zmiany, czerpać siłę z kontaktów międzyludzkich i zwykłej codzienności. Carpe Diem "Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie..." |
Data i miejsce urodzenia |
Czasy PRL, Wałcz -
mała miejscowość wśród jezior i lasów, dawniej miejsce baz
harcerskich i jednostek wojskowych obecnie piękny, nieodkryty
region wypoczynkowy, uwielbiam tam jeździć |
Studia |
Instytut Orientalistyki, wydział japonistyki UW, jeden z fajniejszych okresów w moim życiu Gdy jeździłam do Japonii w czasach studenckich, Polska była szara i smutna, zachwycały mnie neony i kolorowe, krzykliwe reklamy. Nigdy bym nie pomyślała, że moja przyszłość będzie z nimi tak mocno związana |
Mieszkam... |
Na Targówku, w spokojnym miejscu z małym ogródkiem do którego powoli dorastam |
Pierwsze zarobione pieniądze... |
Wydałam na najlepszego fryzjera - wyszłam zapłakana |
Pierwsza praca ... |
Kolonie w NRD, pojechałam tam jako tłumacz języka niemieckiego |
Moja kariera... |
Nabrała rozpędu, jestem bardzo ciekawa dokąd mnie poniesie |
Moja praca to... |
Rozwój osobisty, ważna część mojego życia |
Nie chciałabym pracować dla... |
Organizacji, w której nie dba się o pracowników, ogranicza ich rozwój, nie podejmuje decyzji wskutek skostniałych struktur |
Szefem jestem... |
Od niedawna, uczę się, najpierw staram się wymagać od siebie, potem od innych |
U pracowników cenię ... |
Odwagę, chęć rozwoju i zaangażowanie |
Nie przyjęłabym do pracy... |
Osoby, która jest zamknięta w sobie, nie chce się rozwijać i szuka przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa. Cenię ludzi dynamicznych, którzy potrafią współpracować z innymi, nie boja się popełniać błędów, chcą iść do przodu |
Konkurencja to... |
Wyzwanie, gdyby jej nie było nie byłoby energii, która każe nam myśleć i działać |
Czuję satysfakcję, gdy... |
Udaje mi się zbalansować różne aspekty życia: zawodowy, rodzinny i towarzyski |
Najbardziej stresuje mnie... |
Kiedy stresy zajadam słodyczami& |
Niezastąpiony gadżet |
Nie jestem kompletnie typem "gadżeciary", zawsze byłam raczej na bakier z nowinkami technologicznymi |
Najwięcej zarobiłam na... |
Pracy z Japończykami, dostawałam wtedy wynagrodzenie w dolarach, pamiętam że w tamtych czasach to były dla mnie duże pieniądze |
Hobby to ... |
Podróże - kocham Azję, mogłabym tam spędzić połowę życia, oprócz tego lubię kino, książki i różne sporty do których mnie mobilizują synowie |
Sporty ekstremalne to dla mnie... |
Zajęcie dla ludzi, którzy są skłonni zaryzykować własne życie - aż taka odważna to ja nie jestem |
Wakacje spędzam... |
Z synami, ja lubię poznawać nowe miejsca oni przede wszystkim kąpiel w hotelowym basenie, wakacje to dla nas czas negocjacji |
W kuchni moją specjalnością jest... |
Tortilla, pierś z kurczaka i parę innych rzeczy, ogólnie jednak moje dzieci nie lubią nowości w związku z czym najczęściej ograniczam się do sprawdzonych przepisów |
Seks to dla mnie... |
&.tajemnica, do której dostęp mają nieliczni |
Zawsze znajdę czas na... |
Poranna kawę, telefon do mamy, przyjaciółki i rozmowę z synami |
Pensja wystarcza mi... |
swobodne życie |
Telefon komórkowy to dla mnie |
zegarek, budzik, narzędzie biznesowe i towarzyskie |
Brzydzę się... |
chamstwem i nieuczciwością |
Zazdroszczę... |
staram się nie zazdrościć, często rzeczy na zewnątrz wyglądają inaczej niż od środka. Słowo zazdroszczę wolałabym zamienić podziwiam - jest parę takich osób, nawet w środowisku mediowym |
Boję się... |
tego, na co nie mam wpływu: śmierci, chorób, kalectwa |
Marzę o ... |
podróżach i większej ilości wolnego czasu |
Internet to dla mnie... |
źródło informacji, brama na świat |
Polityka to dla mnie... |
dziedzina, której unikam jak mogę. Uważam, że jest to miejsce, gdzie często ludzie małego formatu próbują udowodnić całemu światu, że są wielcy, zamiast misji dziejowej i odpowiedzialności społecznej górę biorą kompleksy i prywatne interesy. |
Podróże to dla mnie... |
Coś bez czego nie wyobrażam sobie życia. Zaspokajają moje potrzeby poznawcze ale również pozwalają spojrzeć na różne rzeczy z oddali, nabrać dystansu |
Ludzi oceniam ... |
Staram się nie oceniać, lecz rozumieć - oczywiście nie zawsze mi to wychodzi |
Czytanie gazety zaczynam od... |
Czytania nagłówków, najdłużej zatrzymuję się przy sprawach gospodarczych i społecznych |
Słucham.... |
Muzyki etnicznej a tak w ogóle nie mam zbyt wyrobionego gustu muzycznego, w szkole miałam z muzyka zawsze największe problemy |
Oglądam... |
Głównie to, co oglądają moje dzieci - Filmy, Discovery Science, Animal Planete a poza tym kanały newsowe |
Czytam... |
Tygodniki opinii, książki psychologiczne, ostatnio zaczęły mnie interesować książki o czasach PRL-u |
Znajomym polecam... |
Knajpy, w których jest miła atmosfera i udało mi się zjeść coś pysznego |
Nie mogłabym się obejść bez... |
Najbliższych |
Czas wolny spędzam .... |
Leniwie, z reguły potrzebuję trochę czasu, żeby dojść do siebie po zwariowanym tygodniu |
W Polsce zmieniłabym ... |
Polityków |
Jestem |
No po coś jestem&.. z reguły różne rzeczy w swoim życiu mogę ocenić z szerszej perspektywy czasowej. Na razie jestem ciekawa nowych wyzwań, skoncentrowałam się na działaniu. Czas na refleksję i analizę zostawiam sobie na emeryturę - chciałabym tylko móc stwierdzić, że nie zmarnowałam swojego życia. |
Dołącz do dyskusji: Lidia Kacprzycka