Lidl jako "krowa, która dużo ryczy i mało mleka daje". Tak odgryza się Biedronka
W wybranych stacjach telewizyjnych oraz w internecie emitowany jest spot, którego bohaterką jest krowa w kolorze niebiesko-żółtym. W reklamie nie ma mowy o konkretnej marce. Po kolorystyce użytej w filmie nie trudno stwierdzić, że odnosi się on do sieci sklepów Lidl Polska.
Akcja spotu dzieje się na boisku piłkarskim. Na granatowych bandach wokół niego przewijają się hasła napisane żółtą czcionką: “Wysokie ceny”. Po kolorystyce użytej w reklamie nietrudno domyślić się, że jest ona skierowana w stronę sieci sklepów Lidl.
Lektor w tle mówi: “Krowa, która ryczy ale mało mleka daje to zupełnie jak sieć dyskontów, która twierdzi, że prowadzi mecz na boisku niskich cen”. Krowa muczącym głosem mówi: “Osiem jeden”. Dalej lektor dodaje: “ I jednocześnie po cichu podnosi ceny”. Wtedy na ekranie pojawia się plansza z porównaniem ceny jabłek na wagę ze stycznia 2024 roku (1,79 zł) i lipca 2024 roku (3,49 zł) i dopiskiem “wzrost o 95%”.
Czytaj też: Drożyzna zawitała do znanej sieci
Potem widzimy ceny produktów ze styczniowego koszyka “Faktu”, m.in. oleju, kawy. Lektor podkreśla wówczas, że "[ta sieć - przyp.red"] im bardziej podnosi ceny, tym więcej punktów sobie przyznaje. Potem pada stwierdzenie: “Zagrywka z piątej ligi” i wezwanie do unikania przepłacania i sprawdzania cen na stronie cenowyalert.pl.
W spocie nie pojawia się nazwa firmy, która za tą reklamą stoi. Można jednak łatwo zidentyfikować jej autora po adresie witryny, do której kieruje reklama, czyli cenowyalert.pl. Według bazy NASK właścicielem domeny jest Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci Biedronka.
Zatem to bez wątpienia odpowiedź Biedronki na prowadzoną już od wielu miesięcy kampanię Lidla, w której dyskont nie tylko podkreśla, że zakupy w Biedronce są droższe niż w Lidlu, ale też od początku wakacji zwraca uwagę na to - odnosząc się do okresu urlopowego - że ceny w dyskontach należących do Jeronimo Martins Polska nie są jednakowe w całym kraju i różnią się w zależności od lokalizacji.
Biuro prasowe Biedronki nie odpowiedziało nam na pytania dotyczące tych reklam. Spotu nie skomentowało też biuro prasowe Lidla.
Dołącz do dyskusji: Lidl jako "krowa, która dużo ryczy i mało mleka daje". Tak odgryza się Biedronka