Mali przedsiębiorcy dalej bez VAT?
Jest coraz bardziej prawdopodobne, że przedsiębiorcy, którzy z uwagi na niskie obroty nie odprowadzają VATu, będą mogli korzystać ze zwolnienia na dotychczasowych zasadach. Komisja Europejska skierowała do Rady Unii Europejskiej wniosek o zezwolenie Polsce na utrzymanie limitu rocznych obrotów uprawniającego do zwolnienia, na dotychczasowym poziomie 150 tys. zł.
Przedsiębiorcy, którzy skorzystali z prawa do zwolnienia nie rozliczają podatku VAT. Nie składają więc deklaracji VAT i nie wystawiają faktur. Zwolnienie podmiotowe w VAT pozwala sprzedawać towary i świadczyć usługi bez zwiększania ceny o odpowiednią stawkę VAT (23%, 8%, 5%). Z drugiej strony pozbawia jednak przedsiębiorcę prawa do odliczania podatku naliczonego, zawartego w cenie nabywanych towarów i usług, które są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych.
Dyrektywa tylko do 50 tys. zł
Dyrektywa w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej pozwala państwom członkowskim na wprowadzenie specjalnych rozwiązań upraszczających dla małych przedsiębiorców. Jednym z nich jest możliwość przyznania zwolnienia z VAT tym przedsiębiorcom, których obroty roczne nie przekraczają określonego poziomu. Przepisy dyrektywy przewidują dla poszczególnych państw określone kwoty obrotu rocznego, które uprawniają do skorzystania ze zwolnienia. Dla polskich przedsiębiorców limit ten wynosi tylko 10 tys. euro, co po przeliczeniu na złote daje 50 tys. (taki sam limit przewidziany został w dyrektywnie np. dla Hiszpanii, czy Portugalii; najwyższe limity już z samej dyrektyw uzyskały Słowacja i Węgry – 35 tys. euro oraz Malta – 37 tys. euro dla dostawy towarów oraz 24.300 euro dla świadczenia usług).
Wyższy limit tylko za zgodą Rady
Państwa członkowskie mają jednak możliwość uzyskania innych kwot limitów. Rada UE może bowiem upoważnić państwa członkowskie do wprowadzenia specjalnych środków stanowiących odstępstwo od przepisów dyrektywy (te inne rozwiązania nie mogą jednak wpływać w znaczącym stopniu na ogólną kwotę wpływów z VAT w danym państwie). Obecnie obowiązujący w Polsce roczny limit 150 tys. zł (30 tys. euro) to wynik właśnie takiej decyzji Rady. Możliwość stosowania wyższych limitów obrotów została jednak ograniczona w czasie do końca 2012 roku. W celu przedłużenia okresu jego stosowania Polska złożyła wniosek do Komisji UE. Komisja przychylając się do tej propozycji przedłożyła w ostatnich dniach wniosek do Rady UE o wydanie decyzji zezwalającej (w sytuacji gdyby złożony wniosek budził zastrzeżenia Komisji, to zamiast wniosku o wydanie decyzji zezwalającej przedstawiałaby Radzie komunikat z zastrzeżeniami). Teraz pozostało już tylko oczekiwanie na jednogłośną decyzję Rady.
Zwolnienie podmiotowe to rozwiązanie dla tych, którzy chcą z niego skorzystać. Gdy przedsiębiorca pomimo niskich obrotów woli rozliczać VAT, może zrezygnować ze zwolnienia składając zgłoszenie rejestracyjne (VAT-R) lub jego aktualizację. Firmy, które korzystają ze zwolnienia kolejny rok muszą pilnować wartości sprzedaży (nie wlicza się do niej dostawy towarów oraz świadczenia usług zwolnionych od podatku (przedmiotowo), a także towarów, które na podstawie przepisów o podatku dochodowym są zaliczane przez przedsiębiorcę do środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych podlegających amortyzacji). Mogą bowiem korzystać ze zwolnienia do czasu przekroczenia limitu. Służy do tego ewidencja sprzedaży. Prowadzi się ją za każdy dzień, a zapisów należy dokonać najpóźniej przed dokonaniem sprzedaży w dniu następnym. Jest to bardzo ważny obowiązek podatników zwolnionych. W przypadku stwierdzenia, że podatnik nie prowadzi takiej ewidencji, albo prowadzi ją w sposób nierzetelny, a na podstawie dokumentacji nie jest możliwe ustalenie wartości sprzedaży, trzeba się liczyć, że fiskus oszacuje wartość sprzedaży opodatkowanej i ustali od niej kwotę podatku należnego. Co więcej, jeżeli nie można określić przedmiotu opodatkowania, kwotę podatku ustala się przy zastosowaniu stawki 23%.
Zanim przekroczy się limit sprzedaży, trzeba zarejestrować się jako podatnik VAT czynny. O limicie trzeba więc pamiętać i gdy sprzedaż zbliża się do kwoty granicznej, uważnie śledzić wartości, wpisywane do ewidencji, tak by zdążyć w porę złożyć zgłoszenie VAT-R. Zmiana statusu z podatnika zwolnionego na czynnego obowiązuje od dnia, jaki zostanie wskazany w zgłoszeniu.
Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care
Dołącz do dyskusji: Mali przedsiębiorcy dalej bez VAT?