Michał Pol partnerem w agencji Sport Brokers. „Chcę wspierać innych twórców internetowych”
Michał Pol zaczyna pracę jako partner w agencji marketingu sportowego Sport Brokers (powiązanej z Arskom Group). Właśnie rozstał się z Ringier Axel Springer Polska, a wcześniej był związany z Agorą.
- Dziennikarz dzisiaj nie musi być związany z tradycyjnym medium. Najważniejsze, żeby był blisko swoich odbiorców. Czerpię wielką radość z tworzenia swojego kanału YouTube i stałego wchodzenia w interakcję z moimi widzami. Chcę tym nowym doświadczeniem dzielić się z innymi twórcami i wspierać ich w budowaniu swoich kanałów - zapowiada Michał Pol.
- Z wielką ekscytacją zaczynam ten zupełnie nowy dla mnie etap zawodowego życia. Wielką ze względu na ludzi, z którymi będę pracował. Od lat agencja Arskom wspierała moje działania influenserskie w mediach społecznościowych i byłem z tej współpracy, szczególnie z Markiem Buklarewiczem, bardzo zadowolony - zaznacza.
Agencja Sport Brokers została uruchomiona wiosną br., zajmuje się sprzedażą oferty reklamowej sportowców, influencerów oraz mediów sportowych, specjalizuje się w działaniach niestandardowych. Michał Pol był dotychczas jej klientem, tak samo jak m.in. Grzegorz Krychowiak, Jerzy Dudek, Andrzej Twarowski i Grupa Weszło. Natomiast właścicielem Sport Brokers i Arskom Group jest Wojciech Szaniawski.
No cześć! 😉 pic.twitter.com/in0W5eU8a2
— Michał Pol (@Polsport) September 4, 2019
- Pracuję z Michałem od wielu lat, zarówno w mediach, jak i w biznesie. Cieszę się, że mimo wielu propozycji zdecydował się związać swoją zawodową przyszłość z nami. Jednym z głównych celów, jakie stawiamy sobie w Sport Brokers, jest stworzenie nowoczesnej sieci twórców sportowych. Obserwując rozwój kanałów społecznościowych Michała i jego pozycję jako osobowości mediów cyfrowych w Polsce, trudno wyobrazić sobie lepszego wspólnika do realizacji tej idei - podkreśla Rafał Romaniuk, prezes Sport Brokers i Grupy Arskom.
- Media społecznościowe już nawet nie są trendem, ale mainstreamem. Rolą Sport Brokers natomiast jest integracja środowiska sportowego, od mediów i twórców aż po biznes. Planujemy kompleksową obsługą naszych autorów, od marketingu i sprzedaży aż po wsparcie produkcji treści - opisuje Marek Buklarewicz, partner zarządzający w agencji.
Michał Pol przez ponad 25 lat w mediach
W poniedziałek poinformowano, że Michał Pol po ponad sześciu latach pracy żegna się z Ringier Axel Springer Polska. Jednocześnie z RASP odszedł redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego” Przemysław Rudzki, którego wiosną przyszłego roku zastąpi Michał Kołodziejczyk, obecnie szef WP SportoweFakty.
Pol był związany z RASP od połowy 2013 roku, a jesienią 2013 roku został redaktorem naczelnym „Przeglądu Sportowego”. W połowie 2017 roku tę funkcję przejął Przemysław Rudzki, a Pol został dyrektorem zarządzającym segmentem sportowym firmy.
- Przez te 6 lat udało się jednak w „Przeglądzie Sportowym” zrobić parę rzeczy, z kilku nawet jestem dumny! Koniec misji, z Onetem łączy mnie już tylko „Misja Futbol”, na jakiś czas - poinformował Pol na Twitterze. - Dziś zaczynam kompletnie nowy rozdział zawodowy, konkrety w najbliższych dniach. Stawiam na własne projekty w tym kanał na YouTube, który ostatnio jest źródłem absolutnej radości - zapowiedział.
Przed przejściem do Ringier Axel Springer Polska Michał Pol przez 20 lat pracował w Agorze - najpierw jako dziennikarz działu sportowego „Gazety Wyborczej”, a przez ostatnie cztery lata jako szef działu wideo w Sport.pl.
Pol jako jeden z pierwszych polskich dziennikarzy sportowych zaczął być mocno aktywny w mediach społecznościowych. Jego kanał youtube’owy ma obecnie ok. 100 tys. subskrybentów.
W połowie ub.r. dołączył do grona ambasadorów reklamowych firmy bukmacherskiej eToto, którą promują też Mateusz Borek, Roman Kołtoń, Tomasz Smokowski i były piłkarz Tomasz Hajto. Razem występują regularnie w promującym markę teleturnieju internetowym. Przedtem Pol przez ponad rok promował innego bukmacherka - Fortunę.
Dołącz do dyskusji: Michał Pol partnerem w agencji Sport Brokers. „Chcę wspierać innych twórców internetowych”