MON i TVP podpisały umowę o współpracy
Bieżące informowanie opinii publicznej o najważniejszych wydarzeniach dotyczących resortu obrony narodowej, a także szkolenia dla pracowników wojska i telewizji - to niektóre założenia umowy między Ministerstwem Obrony Narodowej a TVP, które w środę podpisali minister Aleksander Szczygło i prezes Andrzej Urbański.
Szef resortu obrony zadeklarował po podpisaniu umowy, że jest zwolennikiem szerokiego informowania o sytuacji w wojsku. "Nie może być żadnego ukrywania problemów, bo te problemy nie mają większego znaczenia (...) tutaj w Polsce na ćwiczeniach na poligonie, ale jeżeli one pojawiają się w realnych warunkach walki, to często mogą kończyć się tragicznie" - powiedział Szczygło.
"Informacja o tym, że w danym miejscu jest źle, że brakuje sprzętu, brakuje wyposażenia, powinna być informacją, która ma pomóc Ministerstwu Obrony w uporaniu się z tym problemem" - dodał.
Szczygło zaznaczył, że głównym powodem podpisania porozumienia są misje zagraniczne, "które stają się chlebem powszednim Wojska Polskiego" oraz potrzeba informowania społeczeństwa o tej "realnej i niebezpiecznej sferze aktywności Wojska Polskiego".
Prezes TVP zapowiedział z kolei, że do TVP powrócą programy o tematyce wojskowej. "Ta tematyka z jakiegoś powodu zniknęła z anten telewizji publicznej i musi wrócić. Musi wrócić dlatego, że w moim przekonaniu Polaków szalenie to interesuje" - powiedział Urbański. Dodał, że programy wojskowe prawdopodobnie na początek wrócą w ramach publicystyki, w przyszłości zaś miałyby powstawać np. seriale czy komedia o wojsku. "Dla mnie przykładem jak to się powinno rozwiązywać są Amerykanie, Francuzi. Amerykanie robią seriale, Francuzi robią komedie o wojsku, być może trzeba także o tym myśleć" - powiedział prezes TVP.
Podkreślił, że jednym z najważniejszych aspektów podpisanej w środę umowy są szkolenia dla dziennikarzy. "Mam nadzieję, że dzięki pomocy, szkoleniom będziemy mogli zapewnić wyjeżdżającym dziennikarzom jak najlepsze warunki i jak największe bezpieczeństwo" - dodał.
Porozumienie między MON a TVP zastępuje zdezaktualizowane porozumienie z marca 2000 r. Na mocy umowy TVP zobowiązuje się do podejmowania problematyki obronnej iáwojskowej we wszystkich programach, "zapewniając na ten cel niezbędne środki i czas emisyjny".
MON zobowiązuje się z kolei do informowania TVP oá"aktualnych wydarzeniach i istotnych problemach Sił Zbrojnych RP", zapewni też możliwość realizacji programów telewizyjnych w jednostkach wojskowych, na poligonach oraz w rejonach stacjonowania polskich wojsk poza granicami kraju przez dziennikarzy TVP.
Resort obrony ma też wskazywać "ekspertów, z których wiedzy i doświadczenia TVP S.A. będzie mogła korzystać przy prezentowaniu wydarzeń dotyczących bezpieczeństwa i obronności w Polsce iánaáświecie". Umowa zobowiązuje ponadto obie strony do organizowania szkoleń iákursów podnoszących kwalifikacje pracowników TVP oraz żołnierzy zawodowych.
Umowa stanowi też o powołaniu wspólnego zespołu, który nie rzadziej niż raz na 6 miesięcy dokona przeglądu stanu współpracy. Jak wyjaśnił Szczygło, zespół "miałby uzgadniać obszary na których pokazywaniu zależy MON, a które są też w obszarze zainteresowania telewizji".
"Nie chodzi tu jednak o narzucanie. Jeżeliby tak było, to spokojnie moglibyśmy zatrudnić kamerzystę, montować materiały i przesyłać je TVP z prośbą o emisję. Ale tu nie chodzi o to. Chodzi o to, żeby ten zespół zastanawiał się nad tematami, które mogą być interesujące dla Polaków" - podkreślił szef MON.
Dołącz do dyskusji: MON i TVP podpisały umowę o współpracy