Nie żyje Frances Bay, sławna babcia z Hollywood

Jej nazwisko nigdy nie było tak mocno kojarzone, jak jej twarz. Zawsze chciała być aktorką, jeszcze jako dziecko w rodzinnym Winnipeg w Kanadzie, ale aspiracje te odłożyła na bok, dla męża. Razem z nim, w latach 70. przeniosła się do Nowego Jorku. Ostatecznie przed kamerą zadebiutowała tuż przed sześćdziesiątką - w niewielkiej roli w filmie "Nieczyste zagranie" (1978) z Goldie Hawn.

Pomimo tak późnego "startu" w show-biznesie, Frances Bay zagrała w około 100 serialach i 50 filmach. Przez wiele lat występowała także na scenie - w lokalnym teatrze w Los Angeles.

Adam Sandler, Henry Winkler i David Lynch przyczynili się do tego, by Kanada uhonorowała ją w 2008 roku gwiazdą w swojej Alei Sław. Gwiazdorzy zebrali 10 000 podpisów w tej intencji.

Przyjaciele i znajomi wspominają Bay jako osobę zawsze radosną i uśmiechniętą. Chociaż życie nie zawsze ją rozpieszczało - syn zmarł, gdy miał zaledwie 23 lata, a w 2002 roku straciła męża, swoją szkolną miłość. Zginął w wypadku samochodowym, w wyniku którego ona sama musiała mieć amputowaną nogę.

Aktorka zmarła w czwartek w szpitalu Tarzana Medical Center w Los Angeles. O stracie poinformowała media jej kuzynka Marly Zaslov.