Nielegalne pobieranie muzyki wciąż popularne
Prawie połowa brytyjskich użytkowników szerokopasmowego internetupobiera muzykę z nielegalnych stron do dzielenia się plikami.
Z badania przeprowadzonego przez dostarczającą na Wyspachinternet firmę Tiscali oraz serwis DrownedinSound (DiS) wynika, że46 procent respondentów cały czas korzysta z nielegalnych źródeł dopobierania muzyki.
Dzieje się tak pomimo tego, że co najmniej 3/4 badanych zdajesobie sprawę, iż takie postępowanie jest wbrew prawu. Jednocześnieokoło połowa uważa, że branża muzyczna nie robi wystarczającowiele, aby przekonać ich co do szkodliwości nielegalnego pobieraniapiosenek.
Około 10 procent spośród badanych, którzy przyznali się donielegalnego ściągania muzyki, rzadko za nią płaci ze względu nato, że może ją dostać za darmo. Z kolei jedynie dla 6 procentbrytyjskich internautów czynnikiem powstrzymującym od takiegopostępowania byłaby groźba grzywny finansowej, dla 3 procentodcięcie dostępu do sieci, a dla 2 procent obawa przedmonitorowaniem ich zachowań przez dostawcę internetu.
Z badania Tiscali i DiS wynika również, że najpopularniejszymistronami P2P (peer-to-peer) są Limewire i BitTorrent, na którewskazało odpowiednio 34 i 25 procent respondentów.
źródło: Broadband Finder
Dołącz do dyskusji: Nielegalne pobieranie muzyki wciąż popularne