ZPR Media przygotuje nowe „Jaka to melodia?”, prowadzącym Norbi. TVP o Janowskim: z jego strony nie było woli współpracy

W zeszły piątek portal Wirtualnemedia.pl poinformował, że nowym prowadzącym „Jaka to melodia?” w TVP1 będzie Norbert „Norbi” Dudziuk, znany m.in. z wylansowania hitu „Kobiety są gorące”, występu w „Tańcu z gwiazdami” oraz prowadzenia telezakupów Mango TV.

Przed publikacją poprosiliśmy TVP o odniesienie się do informacji o Norbim. Dopiero po opublikowaniu artykułu, tego samego dnia wieczorem, nadawca publiczny wydał oświadczenie w sprawie „Jaka to melodia?”, w którym nie dementuje przecieków o nowym prowadzącym. - Spekulacje na temat nowego prowadzącego program zostaną rozwiane podczas konferencji ramówkowej - oświadcza TVP. Informacji nie zdementował też sam Dudziuk. Konferencja ramówkowa odbędzie się w czwartek 23 sierpnia.

Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, we wrześniu teleturniej wróci do ramówki TVP1 w odświeżonej formie, ale z tą samą nazwą. Kontrakt TVP z firmą Media Corporation, produkującą program przez ponad 20 lat, wygasł, a wraz z zakończoną umową wygasły prawa MC do nazwy „Jaka to melodia?”. Licencję na produkcję lokalnej wersji formatu „Name That Tune”, na podstawie którego powstaje „JTM?”, przejęła rok temu Telewizja Polska.

Oznacza to, że nadawca publiczny posiada już pełnię praw do formatu oraz prawo do posługiwania się oryginalną nazwą i jako właściciel licencji może decydować, kto będzie produkować teleturniej.

Według ustaleń portalu Wirtualnemedia.pl, TVP jest już dogadana z Grupą ZPR Media, która - jako producent wykonawczy - zajmie się realizacją odcinków „JTM?” w nowej odsłonie. Czy takich podmiotów współpracujących z TVP będzie więcej? Na razie nie wiadomo.

- Producentem formatu jest Telewizja Polska - podwykonawcy mogą otrzymywać cząstkowe zlecenia na świadczenie pojedynczych usług na rzecz produkcji - potwierdza centrum informacji TVP.

Ponadto warto zauważyć, że ostatni album Norbiego pt. „Chcemy bawić się” został wydany przez wytwórnię ZPR Records, należącą do Grupy ZPR Media.

TVP: plotki rozsiewają ci, z którymi już nie współpracujemy

Telewizja Polska odcina się od doniesień o utworach disco polo, które miały pojawić się w nowej wersji „Jaka to melodia?”. - Pojawiające się w mediach informacje odnośnie programu „Jaka to melodia?” są często plotkami mającymi zaszkodzić nowej odsłonie tego popularnego programu. Prawdopodobnie ich autorami są osoby, z którymi Telewizja Polska nie będzie kontynuować współpracy - informuje TVP.

Ponadto nadawca publiczny, komentując odejście Roberta Janowskiego, który przez ponad 20 lat prowadził teleturniej, wyraża zdziwienie pojawiającymi się jego komentarzami na ten temat. - Możemy jedynie stwierdzić, że z jego strony nie było woli współpracy. Pan Janowski nie zapoznał się z proponowanymi zmianami w programie, więc nie rozumiemy, skąd biorą się jego komentarze w tym zakresie - wyjaśnia centrum informacji TVP.

Na oświadczenie Telewizji Polskiej odpowiedział w weekend Robert Janowski. - Potwierdzam, że nie wyraziłem woli współpracy przy nowym formacie programu „Jaka to melodia?”. Nieprawdą jest, że podjąłem decyzję, niezapoznawszy się ze zmianami - napisał na fanpage’u.

Jak wyjaśnia Janowski, o zakresie planowanych zmian poinformował go pracownik ZPR Media, przedstawiający się jako nowy producent teleturnieju. - Dopiero wtedy zadecydowałem, że nie mogę podpisać się pod formatem, który jakością odbiega od dotychczasowego. Z rozmowy z pracownikiem ZPR Media, który, powtarzam, przedstawiał się jako nowy producent „JtM?” jasno wynikało, że przeformatowanie ma dotyczyć zarówno scenografii (tunel), wykonań artystycznych skierowanych głównie do młodszych odbiorców, zapraszanych gości i gwiazd jak i zmiany reżysera i repertuaru muzycznego. W związku z powyższym, według mnie, te i inne (dotyczące głównie pozyskania nowych, młodszych widzów) zmiany wpływają niekorzystnie na jakość teleturnieju i dlatego też postanowiłem odejść z programu - wyjaśnia Janowski.

Prowadzący ujawnia, że w maju br. TVP rozpoczęła negocjacje umowy z Media Corporation na kontynuację teleturnieju w dotychczasowej formule, i - jak twierdzi Robert Janowski - te negocjacje pomyślnie zakończyły się w lipcu.

- Przygotowane zostały umowa, harmonogram prac, itp. Telefon z ZPR Media jako nowego producenta, w dniu 18 lipca, był więc olbrzymim zaskoczeniem dla wszystkich, gdyż z rozmowy wynikało, że w czasie, kiedy TVP prowadziło rozmowy z Media Corporation, były jednocześnie ustalane plany zmiany formatu i producenta. Niestety, nikt z TVP nie poinformował o tym ani MC, ani mnie. Zarówno MC jak i ja dowiedzieliśmy się o wszystkim dopiero na zaaranżowanym przeze mnie spotkaniu z Prezesem Jackiem Kurskim - dodaje Robert Janowski.

Zmiany planowane od roku

W połowie czerwca 2017 roku magazyn „Flesz” poinformował, że prowadzący teleturniej „Jaka to melodia?” rozstaje się z Telewizją Polską, ponieważ nadawca zmienia formułę, dodając do repertuaru m.in. pieśni patriotyczne. Robert Janowski również pojawił się wtedy na okładce. Niektóre media, przedrukowując wiadomość z „Flesza”, podawały informację o całkowitym zdjęciu „Jaka to melodia?” z anteny.

TVP zaprzeczyła doniesieniom o usunięciu teleturnieju z ramówki, ale poinformowała przy okazji o nabyciu licencji na realizację formatu „Name That Tune”, na podstawie którego powstaje teleturniej „Jaka to melodia?”.

Już wtedy Telewizja Polska chciała produkować teleturniej samodzielnie, bez udziału Media Corporation, ale z Robertem Janowskim jako prowadzącym - również wówczas dostał on propozycję pozostania przy teleturnieju na nowych warunkach. Janowski podtrzymał wolę dalszego prowadzenia „Jaka to melodia?”, jednak na warunkach przedstawionych przez Media Corporation. Sam prezenter podkreślał natomiast, że od 19 lat pozostaje pracownikiem Media Corporation, a nie TVP, z którą nie negocjował warunków.

Finalnie jesienią ub.r.  „Jaka to melodia?” znalazła się w ramówce Jedynki. Nadawca nie zmienił nazwy, ani prowadzącego. Program emitowano o nowej porze - codziennie o godz. 18.55, czyli tuż przed głównym wydaniem „Wiadomości”. Produkcja była realizowana w jakości HD.