SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Paweł Zielewski przeprasza za tytuł na okładce „Forbesa”. „Użyliśmy pewnego skrótu myślowego”

Miesięcznik „Forbes” (Ringier Axel Springer Polska) zamieścił przeprosiny skierowane do szefa firmy Dantex za tytuł, jaki pojawił się na okładce styczniowego numeru. - Nie było procesu, wziąłem na siebie odpowiedzialność za nieumyślny błąd - informuje portal Wirtualnemedia.pl Paweł Zielewski, redaktor naczelny miesięcznika.

Paweł Zielewski Paweł Zielewski

„Forbes” w styczniowym numerze opublikowała rozmowę z Piotrem Wiślickim, prezesem firmy Dantex. - Uruchomił i pieniądze, i biznesowe kontakty, by pomóc w ocaleniu pamięci o polskich Żydach - praktycznie współtworzył słynne muzeum Polin - napisał we wstępniaku Paweł Zielewski.

Rozmowa ukazała się pod tytułem „Dzięki muzeum przywracamy ludziom umiejętność mówienia słowa „Żyd”". - Po raz pierwszy sprzedamy wybudowanych przez nas ponad 1000 mieszkań. Ale tego sukcesu i tak nie da się porównać z budową Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. (…) Możliwość uczestniczenia w projekcie, który jest tak ważny dla naszej wspólnej historii Polaków i Żydów, którego efekt widziało już ponad milion ludzi ze 113 krajów, daje poczucie spełniania nieporównywalne z prowadzeniem jakiejkolwiek firmy - stwierdził Wiślicki w wywiadzie.

Na okładce magazynu ukazał się jednak inny tytuł zapowiadający rozmowę: „Moje pieniądze ocaliły pamięć o polskich Żydach”. I właśnie za ten tytuł szef „Forbesa” przeprasza w lutowym wydaniu pisma. - Jego treść (tytułu - przyp.) wyjęta z kontekstu nie jest zgodna z prawdą. Wszystkich, którzy mogli poczuć się dotknięci, przepraszam - pisze Paweł Zielewski.

- Pozwoliliśmy sobie na użycie pewnego skrótu myślowego, chcąc w możliwie atrakcyjny sposób „sprzedać” doskonałą historię i samą postać prezesa Wiślickiego. Problem w tym, że część osób - niestety - zatrzymało się na tytule i nie sięgnęło po treść świetnej rozmowy. Tego nie wzięliśmy pod uwagę. Sam tytuł bez odniesienia do treści nie jest prawdziwy. Tu nie było mowy o sprostowaniu, po prostu - jako redaktor naczelny wziąłem odpowiedzialność za błąd (nieumyślny) i przeprosiłem - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl redaktor naczelny pisma.

Z danych ZKDP wynika, że w październiku 2017 roku sprzedaż miesięcznika „Forbes” wyniosła 21 554 egz.

Dołącz do dyskusji: Paweł Zielewski przeprasza za tytuł na okładce „Forbesa”. „Użyliśmy pewnego skrótu myślowego”

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Adam
Polacy przyjęli do swojego kraju w średniowieczu i renesansie Żydów, którzy musieli uciekać przed pogromami w innych krajach. W czasie wojny ratowali ich życie pod karą śmierci. W III RP oddali kamienice odbudowane po wojnie w czynie społecznym i zbudowali Muzeum Żydów Polskich. A w zamian Żydzi propagują na świecie, że były "Polskie obozy śmierci"...
0 0
odpowiedź
User
Pan czytelnik
Był błąd, chociaż dyskusyjny. Było przepraszam za nadinterpretację. To naprawdę jest tak niezwykle? Czy w Polsce trzeba sądów, by powiedzieć przepraszam? Gdzie jest afera, bo nie za bardzo rozumiem?
0 0
odpowiedź
User
Można ? Morzna:_)
Brawo Zielu
0 0
odpowiedź