„Polityka” za okładkę Kaczyńskim-Jaruzelskim porównywana do „Uważam Rze” i „W Sieci”

Na okładce nowego numeru „Polityki” Jarosław Kaczyński wygląda jak Wojciech Jaruzelski w czasie ogłaszania stanu wojennego, przy czym ogłasza „stan wojenki”, czyli marsz w obronie demokracji i wolności mediów, który odbędzie się 13 grudnia. Okładka zapowiada artykuł Mariusza Janickiego i Władysława Władyki analizujący szanse PiS-u na powrót do władzy oraz strategię partii polegającą na podkreślaniu, że demokracja jest obecnie w Polsce zagrożona i trzeba przeciw temu protestować.

Przypomnijmy, że w komitecie honorowym marszu PiS znalazło się kilku dziennikarzy, m.in. Paweł Lisicki z „Do Rzeczy”, Michał i Jacek Karnowski z „W Sieci”, Tomasz Terlikowski z Telewizji Republika oraz prezes SDP Krzysztof Skowroński. Lisicki i Jacek Karnowski przekonują, że nie oznacza to poparcia dla tego ugrupowania, tylko wyrazem postawy obywatelskiej (przeczytaj więcej na ten temat).

Dziennikarze na marszu PiS wychodzą poza swoje role, to smutny obciach (opinie)

>>> Przeglądaj okładki „Polityki” w naszym dziale Jedynki

We wtorek po południu, zaraz po jej ujawnieniu, okładka „Polityki” wywołała sporą dyskusję wśród dziennikarzy aktywnych w serwisach społecznościowych. Publikację ostro skrytykowały serwisy prawicowe. - Rynsztok w tygodniku „Bogusława” (to pseudonim Jerzego Baczyńskiego jako współpracownika SB w latach 80. - przyp.red). Podlizując się władzy „Polityka” gotowa na każde świństwo - oceniła Niezalezna.pl. - Skandal! „Polityka” porównuje Kaczyńskiego do Jaruzelskiego - napisała Fronda.pl

Okładkę skrytykował również w komentarzu dziennikarz „Do Rzeczy” Wojciech Wybranowski, porównując ją do peerelowskich plakatów propagandowych. Jego zdaniem porównanie Kaczyńskiego do Jaruzelskiego jest nadużyciem, ponieważ ten pierwszy organizuje legalną demonstrację (podobną do Błękitnych Marszy organizowanych przez PO za czasów rządów PiS-u), natomiast ten drugi wyprowadził wojsko na ulice przeciw obywatelom swojego kraju.

- Bracia Jarosław i Lech Kaczyński 13 grudnia 1981 roku, stali tam, gdzie stała większa część polskiego społeczeństwa. Po stronie bitych, internowanych, prześladowanych. Dziś porównywanie go ze zbrodniarzem Jaruzelskim jest uwłaczające, nie tylko dla niego, ale wszystkich, którzy tamten paskudny czas stanu wojennego pamiętają - stwierdził Wybranowski. - Robi to dziś tygodnik, który w stanie wojennym stał tam, gdzie stała komunistyczna władza, a część jej publicystów ma za sobą nie tylko wcześniejsze gloryfikowanie Jaruzelskiego i obronę komunistycznych siepaczy, ale i związki z komunistycznymi tajnymi służbami - dodał.

Inni komentujący publikację dziennikarze też zwrócili uwagę, że „Polityka” używa obecnie stanu wojennego jako inwektywy, chociaż w 1982 roku go broniła. Ponadto zdaniem niektórych nowa okładka jest zdecydowanie tabloidowa. - Cieszę się, że red. Baczyński wreszcie przejrzał na oczy i zrozumiał, że Kaczyński chce ratować Polskę. Tak jak Jaruzelski w 1981 r. - napisał na Twitterze Marek Magierowski z „Do Rzeczy”. - „Polityka”, błagam, nie idźcie w stronę niby konkurencji! #najgorszaokładkawhistorii - oceniła Sylwia Czubkowska z „Dziennika Gazety Prawnej”. - Widziałem już okładki słabe, głupie, infantylne i prymitywne. Fajnie, że ktoś to połączył - napisał Tomasz Skory z RMF FM.

Niektórzy komentujący zwrócili uwagę, że na początku ub.r. podobny motyw znalazł się na okładce „Uważam Rze”: Wojciech Jaruzelski z głową Donalda Tuska ogłaszał przejęcie przez PO kontroli nad wojskiem. Natomiast dwa lata temu Tuska w analogiczny sposób przedstawiła na okładce „Gazeta Polska”.

>>> Przeglądaj okładki „Uważam Rze” w naszym dziale Jedynki

Z kolei tygodnik „W Sieci” rok temu na okładce umieścił fotomontaż z uśmiechniętą Moniką Olejnik u boku Wojciecha Jaruzelskiego oraz tytułem „Dzieci esbeków i ludzie PZPR rządzą w mediach”, co zapowiadało artykuł o książce „Resortowe dzieci” opisującej m.in. związki dziennikarki i jej ojca ze służbami PRL-owskimi. Olejnik na początku br. pozwała za to „W Sieci” (więcej na ten temat), a pod koniec listopada sądownie uzyskała od wydawcy „Resortowych dzieci” publikację przeprosin za informacje o niej zamieszczone na okładce książki (przeczytaj o tym więcej).

>>> Przeglądaj okładki „W Sieci” w naszym dziale Jedynki

Warto zaznaczyć, że Jarosław Kaczyński w kontekście marszu zapowiadanego przez PiS znalazł się też na okładkach nowych wydań „Tygodnika Powszechnego” i „Do Rzeczy”.

„Polityka” przed „Newsweekiem”, tylko „Tygodnik Powszechny” na plusie (dane za trzy kwartały)