„Ojciec Mateusz” w nowym paśmie stracił 310 tys. widzów, TVP1 liderem

Jesienią br. premierowe odcinki „Ojca Mateusza” emitowane były w TVP1 w piątki o godz. 20.35 (względem wiosny br. serial został przesunięty z 21.00, a z względem poprzednich ramówek - z czwartkowych wieczorów), w okresie od 10 września do 17 grudnia br. Pierwszy z nich to ostatni odcinek 25. serii, który planowo miał być wyemitowany wiosną (nie nadano go z powodu Euro 2020). 26. sezon „Ojca Mateusza” stacja zaczęła pokazywać od 17 września.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę

W okresie od 10 września do 17 grudnia br. premierowe odcinki „Ojca Mateusza” oglądało średnio 2,04 mln widzów. Przełożyło się to na 15,37 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 9,80 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 11,80 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.

Największą popularnością cieszył się odcinek serialu z 19 listopada. Zgromadził przed telewizorami 2,32 mln oglądających.

W porównaniu do jesieni 2020 roku serial stracił 310 tys. widzów. Wówczas (tj. od 10 września do 10 grudnia - w czwartki o 21.00) produkcję śledziło 2,35 mln widzów, co dało TVP1 odpowiednio 16,50 proc., 9,69 proc. i 11,97 proc. udziału.

TVP1 w czasie emisji „Ojca Mateusza” była liderem rynku telewizyjnego w grupie 4+. Drugie miejsce zajął Polsat, nadający wówczas show „Twoja twarz brzmi znajomo” i filmy fabularne, co przełożyło się na 10,68 proc. udziału. Dalej uplasowały się: TVN (filmy fabularne i „Lego Masters”; 7,48 proc.) oraz zamykająca tzw. „wielką czwórkę” TVP2 (gł. „You can dance - nowa generacja”; 4,36 proc.).

Wśród widzów w grupie 16-49 Jedynka była trzecia, a w 16-59 - pierwsza.

Udział TVP1 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2020 roku wyniósł 9,66 proc.