Kolejne lockdowny nie powstrzymują wzrostu sprzedaży smartfonów w regionie EMEA
W I kwartale 2021 roku sprzedaż smartfonów w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA) sięgnęła rekordowego poziomu 93,06 mln sztuk - wynika z danych firmy badawczej IDC.
Liczba sprzedanych smartfonów w regionie EMEA była w I kwartale br. wyższa o 20,9 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku 2020.
Jednocześnie wartość rynku wzrosła o 29 proc., do 31,68 mld dolarów. W samej Europie pod tym względem zaobserwowano wzrost o blisko 1/3, do 23,2 mld dolarów.
- To, że I kwartał 2021 był znacznie lepszy od I kwartału 2020, nie jest zaskoczeniem, gdyż już wtedy rozpoczęły się pierwsze lockdowny związane z koronawirusem, ale najnowsze dane są również znacznie wyższe niż te z I kwartału 2019, sprzed kryzysu - stwierdziła Marta Pinto, research manager w IDC EMEA.
- Ani ponowne lockdowny w niektórych krajach, ani spodziewane problemy z dostawami układów scalonych, nie spowolniły rynku. Dostawaliśmy informacje, że główni dystrybutorzy i klienci w większych krajach mieli pierwszeństwo w dostawach, a kilka marek miało problemy z niedoborami komponentów, ale ogólnie dostawcom udało się zaspokoić wysoki popyt - dodał Simon Baker, program director w IDC EMEA.
Samsung, Apple i Xiaomi dominują w Europie
Na Starym Kontynencie bardzo dobry kwartał zanotował Samsung, zdobywając niemal 2/5 rynku - najwięcej od 6 lat. Drugie było Apple, które utrzymało dynamikę po udanym starcie linii iPhone 12. Z kolei na trzecim miejscu znalazło się Xiaomi, z blisko 20-proc. udziałem, a więc najlepszym swoim wynikiem w historii.
Cała trójka razem kontrolowała w I kwartale br. blisko 4/5 europejskiego rynku smartfonów.
Pozostali producenci nie odgrywają znaczącej roli. Stale tracące Huawei zdobyło tylko 2,6 proc. udziału, a jego niegdyś druga marka, a teraz odrębna firma Honor - zaledwie 0,6 proc. Niewielkie były też udziały Oppo i Vivo.
Tymczasem w Afryce i na Bliskim Wschodzie stały wzrost notuje firma Transsion, oferująca smartfony pod markami takimi jak Tecno, Infinix i i itel. Pomimo jak dotąd znikomej obecności w samej Europie, w całym regionie EMEA jest ona trzecim największym dostawcą, za Samsungiem i Xiaomi, a przed Apple i Oppo..
Dołącz do dyskusji: Kolejne lockdowny nie powstrzymują wzrostu sprzedaży smartfonów w regionie EMEA