TVP pracuje nad dekoderem łączącym HbbTV i standard DVB-T2. „Przyszłością w najbliższych 10 latach jest telewizja naziemna”

Jak podawał publiczny nadawca, dekoder hybrydowy zaoferuje odbiorcom dodatkowe funkcje: nPVR (możliwość zatrzymania, odtworzenia od początku lub obejrzenia audycji, która została wyemitowana do 7 dni wstecz), dostęp do biblioteki VOD Telewizji Polskiej, dostęp do materiałów wideo partnerów Telewizji Polskiej, a także możliwość uruchomienia usług OTT podmiotów trzecich.

Ma on pojawić się na rynku w 2022 roku, dzięki niemu widzowie będą mogli m.in. oglądać audycje wyemitowane nawet tydzień wcześniej. Będzie także w stanie obsłużyć standard DVB-T2/HEVC, który zastąpi dotychczasowy - DVB-T.

- Naszym pomysłem jest dekoder, który pozwoli widzom łączyć telewizję linearną z internetową. Dekoder mam nadzieję będzie udziałem milionów Polaków za półtora, może dwa lata. Będzie łączył funkcję telewizji linearnej i hybrydowej, funkcjonalności internetowe, pozwalające ludziom na własne VOD. Na własną bibliotekę, własną ramówkę, możliwość zatrzymywania, cofania się nawet o tydzień w emisji, oglądania ulubionych programów. Warunkiem, aby działało to rozwiązanie jest sprawny serwis VOD Telewizji Polskiej - mówił podczas wiosennej ramówki Jacek Kurski, prezes TVP.

"Przyszłością w najbliższych 10 latach jest tv naziemna"

Jak dodaje Kurski w rozmowie z Wirtualnemedia.pl „przyszłością telewizji w najbliższych 10 latach jest telewizja naziemna”.

- Taka, która opcjonalnie będzie łączyła hybrydowo funkcję telewizji linearnej z internetem. To będzie z punktu widzenia odbiorcy rozwiązanie optymalne, bo pozwoli skorzystać z rozszerzenia oferty kanałów tematycznych. Nasz odbiorca będzie miał za darmo możliwość bardzo dużego wyboru. Wszystko to, za co dzisiaj płaci - wszystkie gatunkowe kanały: sport, informacja, lifestyle, pewnie z czasem np. TVP Moto (nazwa robocza, kanał motoryzacyjny), Nauka, Dokument - wszystko to, co jest ciekawe i opisuje świat, nasz widz będzie miał za darmo w Telewizji Polskiej po refarmingu z użyciem naszego dekodera - zaznacza.

Dekoder wyposażony w głowicę DVB-T2 ma sprawić, że widzowie nie będą mieli konieczności wymiany telewizora, pomimo zmiany standardu nadawania, który nastąpi w połowie 2022 roku.

- Dla posiadających dostęp do internetu, nasz dekoder dodatkowo otworzy możliwość korzystania z wielu usług online: nagrywarki, start over, time shift, biblioteki VoD z dostępem do olbrzymich zasobów TVP. To jest pomysł łączący refarming, nowe sloty NTC i postęp technologiczny w telewizji - wymienia w rozmowie z nami szef publicznej telewizji.

Zmiana standardu nadawania jest związana z procesem refarmingu, jaki trwa obecnie w całej Europie. Stacje telewizyjne muszą zwolnić częstotliwości z zakresu 470-790 MHz na rzecz operatorów komórkowych, którzy oferują standard 5G, co wymaga przebudowy sieci nadawczej i przeniesienia emisji programów telewizji naziemnej w Polsce na inne częstotliwości. Obecny standard DVB-T zostanie zastąpiony standardem DVB-T2/HEVC w 2022 roku.

TVP1 i Polsat liderami w DVB-T

Liderem oglądalności wśród widzów naziemnej telewizji cyfrowej w styczniu br. w grupie 4+ była TVP1, a w 16-49 - Polsat.