Finał Super Bowl 2018 oglądało najmniej widzów od dziewięciu lat

Finał Super Bowl na żywo transmitowała telewizja NBC. W tym roku, na stadionie U.S. Bank Stadium w Minneapolis w Minnesocie, naprzeciw siebie stanęły drużyny The England Patriots i Philadelphia Eagles. Zwyciężyła drużyna z Filadelfii, wynikiem 41:33.

Według danych Nielsena, rekordową oglądalność rozgrywki zanotowano w 2017 roku, kiedy przed telewizorami zasiadło 116 mln widzów tylko w Stanach Zjednoczonych. Tegoroczny finał oglądało zaś nieco ponad 103,4 mln widzów - wynika z danych Nielsena. Tak kiepsko z oglądalnością nie było od 2009 roku, kiedy mecz obejrzało ok. 100 mln widzów. W  porównaniu z zeszłym rokiem, widownia najważniejszego sportowego widowiska w USA spadła o 7,1 proc.

Jednocześnie odnotowano rekord, jeśli chodzi o liczbę streamów online. Jak informują amerykańskie media, za pośrednictwem aplikacji mobilnych, m.in. NBC Sports, Yahoo Sports,  En Vivo, go90 oraz transmisji na stronach internetowych stacji NBC i NFL mecz oglądano średnio na 2,02 mln urządzeń. W niektórych momentach liczba ta rosła do 3,1 mln.

Za 30-sekundową reklamę przy finale Super Bowl marketerzy musieli zapłacić ok. 5 mln dolarów. Swoje spoty pokazały m.in Pepsi, Mountain Dew, Doritos, Skittles, Pringles, Coca-Cola, M&M's, Monster, Kraft, Michelob Ultra, Tide, Persil, Toyota, Lexus, Kia, Verizon, Amazon czy Hulu.