Komisja Europejska ogłosiła w swoim dzienniku ustaw decyzję o wszczęciu formalnego dochodzenia w sprawie obchodzenia istniejących ceł antydumpingowych przez rosyjskich i białoruskich producentów sklejki brzozowej oraz niektórych europejskich importerów. Zdecydowana reakcja organów unijnych ma na celu ukrócenie nielegalnych praktyk oraz wsparcie uczciwie działających firm.
Deklaracja Komisji Europejskiej jest stanowczą odpowiedzią na rosnący problem nielegalnego importu drewna sklejki brzozowej z Rosji i Białorusi. To reakcja na coraz bardziej zaawansowane metody unikania obowiązujących ceł antydumpingowych przez producentów i importerów. Po dokładnym dochodzeniu antydumpingowym, które zakończyło się przed dwoma laty, Unia Europejska wprowadziła cła ochronne na import rosyjskiej sklejki brzozowej, której niskie ceny i jakość szkodziły przemysłowi UE. Niemniej jednak, analiza dostępnych danych wskazuje, że cła te były omijane poprzez wykorzystanie firm "słupów" z Kazachstanu i Turcji.
Pochodzenie ma znaczenie
W odpowiedzi na nieuczciwe praktyki, Komisja Europejska podjęła decyzję o wszczęciu formalnego dochodzenia. Jego celem jest rejestrowanie całego importu drewna sklejki z wymienionych kierunków przy granicach UE, co umożliwi dokładne ustalenie pochodzenia towaru. Jest to pierwszy krok do ewentualnego zastosowania rozszerzonych ceł antydumpingowych w tym ceł nałożonych wstecznie, co dotknie tych, którzy dotychczas unikali płacenia opłat sprowadzając sklejkę z Rosji przez firmy zarejestrowane w Kazachstanie i Turcji.
- Wszczęcie postępowania przez Komisję Europejską oznacza, że od teraz, cały import sklejki z wymienionych wcześniej kierunków jest rejestrowany przy przekraczaniu granic UE. To pierwszy krok do ustalenia przez Komisję, czy import z Kazachstanu i Turcji realnie pochodzi z tych dwóch krajów, czy też nie. – tłumaczy Jarosław Michniuk, Prezes Zarządu Spółek Paged. - Rejestracja ta dodatkowo pozwoli Komisji na zastosowanie z mocą wsteczną rozszerzonych ceł antydumpingowych wobec tych, którzy dotychczas je omijali. Nawet pobieżna analiza publicznych danych wskazuje, iż moce produkcyjne tych państw, nie mogą odpowiadać za skalę importu jaka jest im obecnie przypisywana. Szacujemy, że do Polski sprowadzane jest rokrocznie od 20-30% nielegalnej sklejki z Rosji, Białorusi czy Chin. – dodaje Jarosław Michniuk.
Głos rynku przeciw nadużyciom
To właśnie Paged, będący jednym z wiodących europejskich producentów i dostawców sklejki, wraz z firmą Latvijas Finieris, w ramach konsorcjum Woodstock byli pierwotnymi wnioskodawcami wszczęcia postępowania antydumpingowego przeciwko rosyjskim producentom sklejki brzozowej w 2020 roku.
- Omijanie ceł antydumpingowych to tylko jeden z poważnych zarzutów dla wciąż obecnych na rynku unijnym importerów rosyjskiej sklejki. Dodatkowo łamią oni także sankcje nałożone na Rosję i Białoruś w wyniku agresji Rosji na Ukrainę – zakaz importu produktów pochodzenia drzewnego znalazł się w pakiecie sankcji uzgodnionym przez wszystkie Państwa Unii Europejskiej w marcu 2022. – mówi Jarosław Michniuk. – Z informacji pochodzących z Ministerstwa Finansów, wiemy, że od lipca 2022 r., kiedy wszedł w życie bezwzględny zakazu przywozu drewna z Rosji - Krajowa Administracja Skarbowa przeprowadziła 4888 tzw. kontroli przed zwolnieniem towaru, tj. kontroli mających miejsce w chwili przywozu towaru na obszar celny Unii Europejskiej. Przeprowadzono 5 kontroli postimportowych. W wyniku podjętych działań kontrolnych stwierdzono nieprawidłowości w stosunku do 61 przesyłek drewna. Obecnie w tych sprawach toczą się postępowania. W wyniku działań kontrolnych Krajowej Administracji Skarbowej złożono 62 zawiadomienia do organów ścigania.
Ogłoszenie decyzji Komisji Europejskiej to ważny krok dla zapobiegania nielegalnym działaniom firm, które nie tylko bogacą się na łamaniu prawa, ale wspierają finansowo budżet agresora wojennego i jego sojusznika.