Wzrosty cen surowców i kłopoty z terminowością dostaw to główne trudności, z jakimi sektor budowlany mierzył się w mijającym właśnie roku. Pomimo wymagającej sytuacji był to czas stabilnego rozwoju firm związanych z branżą budowlaną. Sika w 2021 r. zrealizowała największe przejęcie branżowe w swojej historii, dzięki czemu planuje znaczący wzrost biznesowy w najbliższej przyszłości.
W dobiegającym końca 2021 roku sektor budowlany borykał się z poważnymi problemami, mimo tego nie odnotowano znaczącego zatrzymania działań i rozwoju. O minionych 12 miesiącach, istotnych problemach dotykających całą branżę oraz sukcesach firmy Sika Poland mówi ekspert marki, Robert Czołgosz.
Rok wzrostu kosztów
Głównym wyzwaniem sektora budowalnego w 2021 roku były gigantyczne trudności z dostępnością surowców, a co za tym idzie – drastyczny wzrost ich cen, dodatkowo napędzający inflację. Ponadto, przedsiębiorcy borykali się z podwyżkami opłat za energię elektryczną, gaz i paliwa. – Wszystko to wpłynęło na koszty wytwarzania i transportu materiałów budowlanych. Dodając do tego ogólnoświatowe problemy z łańcuchem dostaw, zagrażające terminowej produkcji, można śmiało stwierdzić, że mieliśmy naprawdę wiele wyzwań w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Myślę jednak, że pomimo tylu przeszkód branża poradziła sobie dobrze i będzie mogła zaliczyć rok 2021 do relatywnie udanych – mówi Robert Czołgosz, szef sektora Target Market Concrete w Sika Poland.
Budowlanka się nie zatrzymuje
Mimo zmieniającej się z dnia na dzień sytuacji międzynarodowej związanej z Covid-19, nie odnotowano znaczących spadków efektywności na rynku. – Poziom produkcji budowlano-montażowej oraz zapotrzebowanie na roboty budowlane utrzymały się na zadowalającym poziomie. W branży nie odnotowaliśmy zatem zwiększonej ilości zwolnień czy strat finansowych firm. Konsumpcja materiałów była wysoka, Sika i mój dział zaliczą ten rok jako wręcz rekordowy sprzedażowo. To sukces całej branży budowlanej i jej ludzi, że biznes nie poddał się, mimo trudnej sytuacji rynkowej – mówi Robert Czołgosz.
Sika w 2021 roku zaliczyła kilka wartych odnotowania sukcesów. W listopadzie firma ogłosiła największe w swojej historii przejęcie branżowe opiewające na 5,2 mld euro. Chodzi o zakup MBCC Group, której produkty i usługi poszerzą w przyszłości portfolio marki Sika. Transakcja stanowi krok milowy na drodze realizacji strategii rozwoju szwajcarskiego giganta, zwłaszcza w kontekście zrównoważonego rozwoju, którego idea leży u podstaw działalności firmy. – W tym roku udało nam się ponadto zrealizować jeden z naszych najbardziej spektakularnych projektów – tunel pod Świną w Świnoujściu. Naszym zadaniem było opracowanie tzw. „backfilling grout”, który wypełnia i uszczelnia przestrzeń pomiędzy prefabrykowaną obudową tunelu a gruntem rodzimym. Wyzwanie było duże, ale dzięki testom i doświadczeniu naszych ekspertów w dziedzinie chemii budowlanej oraz technologii betonu podołaliśmy temu zadaniu – tłumaczy Robert Czołgosz.
Rok 2022 stoi pod dużym znakiem zapytania w kontekście dostępności podstawowych surowców dla produkcji budowlanej oraz wpływu ewentualnych braków na ceny materiałów. Eksperci nie przewidują jednak obniżek zapotrzebowania na nie, bo rynek budownictwa mieszkaniowego, powierzchni magazynowych, logistycznych i handlowych wydaje się stabilny i wciąż dążący do wzrostów.