„Ciemność! Widzę ciemność…” ten cytat z kultowego filmu „Seksmisja” możemy powtarzać niemal codziennie w okresie jesienno-zimowym, gdy wstajemy rano a za oknem nie widać słońca, zaś po południu bardzo szybko zapada zmrok. Niedosyt światła dziennego źle wpływa na nasze samopoczucie i poziom energii, więc z pomocą przychodzi sztuczne oświetlenie. Ważne, żeby było dobrze dobrane i odpowiednio zamontowane. Jak samodzielnie o to zadbać?
Większość z nas pewnie słyszało w różnych wersjach dowcip o tym, ile osób potrzeba do tego, aby wymienić żarówkę. „W realu” ta czynność nie jest jednak wcale taka skomplikowana. Bardziej wymagające wydaje się samodzielne zamontowanie nowego żyrandola i wymiana włącznika. Nie zawsze musimy się tu zdawać na pomoc fachowca. Trzeba tylko zaopatrzyć się w niezbędne narzędzia i wcześniej sprawdzić, jak krok po kroku sprawnie, a przede wszystkim bezpiecznie zrealizować prace.
Podłączenie nowego żyrandola
Zmiana aranżacji wnętrza, a może potrzeba zainstalowania w pomieszczeniu mocniejszego źródła światła? Powodów do wymiany żyrandola na nowy jest wiele. Przy wyborze takiego rozwiązania zwróćmy uwagę nie tylko na atrakcyjny wygląd i funkcjonalność, lecz także na to, czy znajdujące się już w suficie mocowanie (zazwyczaj hak) w sposób stabilny utrzyma nową lampę. Potem pozostaje ją już tylko zamontować. Przygotujmy więc potrzebne do tego sprzęty: próbnik napięcia, wkrętak płaski 1000V oraz szczypce uniwersalne 1000V. – W przypadku wkrętaków i szczypiec ważne, żeby były to produkty przystosowane do pracy pod napięciem 1000V, dzięki czemu można ich bezpiecznie używać wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z elektryką. Groty wkrętaków są niemal w całości pokryte otuliną, która zapobiega stykowi dłoni z metalem. W odpowiednią izolację są również wyposażone przeznaczone do tego typu czynności szczypce – mówi Daniel Światłoń, Kierownik Działu Technicznego firmy JUCO, producenta wysokiej jakości narzędzi ręcznych. Części robocze szczypiec JUCO są w całości kute ze stali i hartowane indukcyjne, co zapewnia im dużą wytrzymałość.
Najważniejsze jest bezpieczeństwo, dlatego najpierw odłączmy zasilanie i przygotujmy stabilną drabinę. Nowoczesny żyrandol powinien posiadać instrukcję montażu, więc dokładnie się z nią zapoznajmy i sprawdźmy, czy w opakowaniu umieszczone są wszystkie niezbędne elementy. W kolejnym kroku upewnijmy się jeszcze raz, że w przewodach nie płynie prąd, co zweryfikujemy za pomocą próbnika napięcia.
Przystępujemy do demontażu użytkowanej lampy, zdejmując ją z haka, a z użyciem wkrętaka płaskiego odkręcamy kable ze starej kostki przyłączeniowej. W przypadku nowych, wykonanych we właściwy sposób instalacji elektrycznych mamy zazwyczaj do czynienia z przewodem czterożyłowym. Każda z żył powinna być oznaczona innym kolorem i symbolem: żółto-zielona to przewód ochronny (symbol PE), niebieska – przewód neutralny (symbol N), zaś czarna i brązowa (mogą występować również w innych kolorach, symbol L) to przewody fazowe, zasilające źródło światła. Do każdego z segmentów nowej kostki zaciskowej podłączamy więc przewód sufitowy o takim samym kolorze i symbolu, zaczynając od przewodu ochronnego. Następnie mocujemy lampę do haka (jeśli konieczne będzie przy tym jego odgięcie lub zagięcie, to posłużą nam do tego szczypce), włączamy zasilanie i zapalamy światło, żeby sprawdzić, czy wszystko działa poprawnie.
Co jednak, jeśli dysponujemy starą instalacją elektryczną, gdzie przewody wychodzące z sufitu nie są oznaczone, a więc na podstawie kolorystyki nie można sprawdzić ich przeznaczenia? Wówczas należy skorzystać z pomocy fachowca z odpowiednimi uprawnieniami, gdyż im starsza instalacja, tym więcej problemów może wystąpić podczas prac montażowych.
Wymiana włącznika światła
Żyrandol do sprawnego działania wymaga dopasowanego włącznika. Jeśli chcemy wymienić stary tego typu element na nowy, to poza designem powinniśmy również zwrócić uwagę na jego oznaczenie, mówiące o tym, w jakich warunkach może być on bezpiecznie używany. W pomieszczeniach suchych zazwyczaj wykorzystuje się sprzęt z kodem IP20, zaś w „wilgotnych”, jak np. łazienki, IP44. Przed rozpoczęciem pracy skompletujmy wkrętak krzyżakowy i płaski 1000V, którymi, w zależności od rodzaju mocowania, odkręcimy śruby mocujące. Przygotujmy też próbnik napięcia oraz szczypce do ściągania izolacji 1000V. Najpierw jednak wyłączmy bezpiecznikiem zasilanie włącznika.
W kolejnym kroku zdejmujemy klawisz (lub klawisze) włącznika i upewniamy się jeszcze raz, z użyciem próbnika, że napięcie jest odłączone. Następnie odkręcamy śruby wkrętakiem, tak żeby możliwe było wyjęcie środka. Potem poluzowujemy zaciski i odłączamy przewody elektryczne, zapamiętując przy tym w jakich pozycjach były one podłączone. Kolejny etap to montaż nowego elementu – przepinamy przewody do właściwych styków, zgodnie z poprzednią konfiguracją, oznaczeniem kabli i instrukcją montażu. Jeśli konieczne będzie tutaj ściągniecie fragmentu izolacji z przewodów, to posłużą nam do tego szczypce do ściągania izolacji 1000V. Włącznik umieszczamy w puszce i ustawiamy, uważając przy tym, żeby przewody nie wyrwały się. Następnie włączamy zasilanie oraz sprawdzamy, czy osprzęt działa poprawnie. Jeśli tak, to ponownie odłączamy napięcie, dokręcamy śruby, wkładamy klawisz (lub klawisze), dociskamy ramkę (obudowę) włącznika i gotowe!
Nowy żyrandol wyposażony w dopasowane źródła światła pomoże rozświetlić nam mroki zimowych miesięcy, w oczekiwaniu na wiosnę. Nie zapomnijmy jednak, że przy pracy z elektryką najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo. Każdorazowo odłączajmy więc napięcie, a jeśli mamy więc do czynienia z bardziej wymagającymi działaniami, niesprawną lub starą instalacją elektryczną, korzystajmy z pomocy fachowców z odpowiednimi uprawnieniami. Pamiętajmy również o użyciu właściwych narzędzi. Sprzęty z oznaczeniem 1000V są uniwersalne, więc możemy też z powodzeniem wykorzystywać je przy innego rodzaju pracach budowlano-remontowych.