Choć jeszcze wspomnienia krążą wokół wakacyjnych przygód, to by uniknąć kolejek i horrendalnych cen za noclegi, warto już zacząć planować wyjazd zimowy. Jeśli nie chcesz stać w kolejce do popularnych wyciągów narciarskich, a także spróbować innych sportów zimowych wybierz się do serca Krainy Wielkich Jezior, Giżycka. Brak tłumów, latanie bojerami, nurkowanie pod lodem, snowkiting, a wieczorem lokalne przysmaki i relaks? To tylko niektóre z zalet mazurskiej stolicy – Giżycka.
Mazury to świetna alternatywa dla wyjazdów zagranicznych. Dużym plusem jest cisza i spokój, ponieważ niewiele osób wie, że wszyscy miłośnicy sportów lodowych, zarówno ci początkujący, jak i zaawansowani, znajdą tu idealne warunki do sportowych zmagań.
- Wielkie Jeziora Mazurskie są atrakcyjne nie tylko latem. Zimą to jeden z najbardziej urokliwych obszarów w Polsce. Daje to doskonałe warunki do uprawiania żeglarstwa lodowego, a dzięki rozwijanej przez nas infrastrukturze zapewniamy doskonałe zaplecze sprzętowe dla każdego. Lokalne biura mają w swojej ofercie propozycje kursów i szkoleń na DN-ach, istnieje możliwość wypożyczenia sprzętu bojerowego i icewindsurfingowego. Już niedługo otwarcie rozbudowanej Ekomariny, które poszerzy naszą ofertę o kompletne kursy żeglarstwa lodowego. – komentuje Burmistrz Wojciech Karol Iwaszkiewicz.
Żeglarstwo zimną
I choć może się wydawać to nierealne to w Giżycku całkiem możliwe! Zamarznięte, wielkie jeziora stanowią doskonałe miejsce do uprawiania licznych, zimowych sportów ekstremalnych. To właśnie tu narodziło się w okresie dwudziestolecia międzywojennego polskie żeglarstwo lodowe. Pokrywa lodowa na jeziorach utrzymuje się często od połowy grudnia do końca kwietnia, dlatego warunku ku temu są idealne. Amatorzy wyjątkowych wrażeń mogą spróbować latania na bojerze czy ślizgach zwanych także „lodowymi łódkami”. Składają się z kadłubów, żagli i płozów, dzięki którym mogą sunąć po zamarzniętej tafli jeziora. To niezapomniane przeżycie dla każdego – zarówno początkujących, jak i zaawansowanych adeptów zimowych sportów wodnych. Oprócz bojerów, znaczną popularnością cieszy się snowkiting, czyli ślizganie się po zamarzniętym lub zaśnieżonym jeziorze przy użyciu latawca. Jeździ się za nim na desce snowboardowej, łyżwach lub nartach.
Mazurski kulig
Giżycko może z powodzeniem konkurować z Tatrami czy Beskidami. To jak wyprawa do magicznej krainy – najniższe w całym kraju temperatury i malownicze tereny sprawiają, że możemy poczuć się jak w baśniowej Narni. Taką przejażdżkę można zakończyć ogniskiem, śpiewami i pieczeniem kiełbasek. Atrakcja jest świetną rozrywką zarówno dla dorosłych i dzieci – kilkuminutowa jazda na pewno zapadnie im na długo w pamięć.
Na narty? Do Giżycka!
Narty obecne są nie tylko na stokach. Za sprawą świetnych warunków, coraz większą popularnością cieszy się narciarstwo biegowe na Mazurach. Zaśnieżone, pagórkowate tereny to idealne miejsce do długich wędrówek na nartach biegowych. Dla wszystkich fanów Justyny Kowalczyk, dostępne są wypożyczalnie sprzętu narciarskiego, a także instruktorzy, którzy zarażą swoją pasją. By rozpocząć swą przygodę z biegówkami nie potrzebujemy żadnych specjalnych umiejętności, jest bezpieczny, a przede wszystkim daje możliwość dogłębnego poznania Giżyckiego krajobrazu.
Morsy, wędkarze i nurkowie
Poszukiwacze mocnych wrażeń mogą zmierzyć się z własnymi słabościami. Rośnie grono wielbicieli kąpieli lodowych, czyli morsów, którzy w lodowych dziurach mogą się zanurzyć. Dla ciekawych podwodnego świata Giżycko oferuje nurkowanie pod lodem. Zimą wzrasta przejrzystość wody, dlatego widoki są najpiękniejsze o tej porze roku - widoczność dochodzi nawet do 20 metrów. Skute lodem jeziora to prawdziwy raj dla wszystkich, którzy chcieliby spróbować wędkarstwa lodowego. Jednak, by było to w pełni bezpieczne należy zwracać uwagę na grubość lodu i dołączyć do organizowanych wypraw wędkarskich.
Zadbaj o zdrowie i odpocznij
Po dniu pełnym atrakcji dobrze zażyć odrobiny relaksu. W Giżycku łatwo znajdziemy ośrodki, które zadbają o nasze zdrowie i urodę. W ich ofercie nie brakuje masażów leczniczych, kąpieli solankowych, aromaterapii czy kąpieli w kozim mleku. O nasze podniebienie zatroszczą się renomowane lokale, w których można zjeść świeże, mazurskie ryby takie jak: węgorz, sum, karp czy sielawa. Kończąc dzień można się wybrać do jednego z barów lub pubów na regionalne piwo – również w wersji na ciepło.
