Montaż bramy wjazdowej
2012-04-29 07:45:57 - Piotr
Moje pytanie jak prawidłowo zamontować słupki:
- jaka głębokość?
- czy postawić go na ziemi czy najpierw wsypać tam jakieś kamienie, cegły?
- czy połączyć pod ziemią oba słupki i jak to zrobić - długa wylewka czy
jakiś pręt?
- jak długo od wylewki poczekać zanim zamontuję skrzydła bramy?
Piotr.
Re: Montaż bramy wjazdowej
2012-04-29 13:02:00 - Marek Dyjor
> Zakupiłem ostatnio w Praktikerze bramę wjazdową 3,5m ze słupkami.
> Moje pytanie jak prawidłowo zamontować słupki:
>
> - jaka głębokość?
> - czy postawić go na ziemi czy najpierw wsypać tam jakieś kamienie,
> cegły? - czy połączyć pod ziemią oba słupki i jak to zrobić - długa
> wylewka
> czy jakiś pręt?
> - jak długo od wylewki poczekać zanim zamontuję skrzydła bramy?
fundament poniżej strefy przemarzania by pasowało dać.
ponadto cała brama powinna być połączona w jednym betonie.
Re: Montaż bramy wjazdowej
2012-05-08 11:17:34 - Przesmiewca
>Zakupiłem ostatnio w Praktikerze bramę wjazdową 3,5m ze słupkami.
>Moje pytanie jak prawidłowo zamontować słupki:
>
>- jaka głębokość?
Nie wiem co za slupki, ale opowiem ci historie, ktora powinna dac ci do myslenia.
Kiedys robiac zwykla brame wjazdowa do domu wkopalem slupki na ponad 1.5m, sasiad
u siebie zrobil na metr... przy tym sie podsmiewajac, ze chyba chce sie
przekopac na druga strone ziemi jak tak gleboko kopie.
Po paru latach slupki mu powylazily i powykrzywialy, a brama osiadla,
u mnie stoia do dzis (tak z 20 lat juz)
Re: Montaż bramy wjazdowej
2012-05-08 13:05:21 - Marek Dyjor
> Piotr
>
>> Zakupiłem ostatnio w Praktikerze bramę wjazdową 3,5m ze słupkami.
>> Moje pytanie jak prawidłowo zamontować słupki:
>>
>> - jaka głębokość?
>
> Nie wiem co za slupki, ale opowiem ci historie, ktora powinna dac ci
> do myslenia. Kiedys robiac zwykla brame wjazdowa do domu wkopalem
> slupki na ponad 1.5m, sasiad u siebie zrobil na metr... przy tym sie
> podsmiewajac, ze chyba chce sie przekopac na druga strone ziemi jak
> tak gleboko kopie.
> Po paru latach slupki mu powylazily i powykrzywialy, a brama osiadla,
> u mnie stoia do dzis (tak z 20 lat juz)
może to historia o moim szanownym ojcu :)
też kurcze wkopał słupki ledwo co i co roku wszystko jeździ :)