SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Canal+ Kids debiutuje na polskim rynku

Platforma Canal+ wprowadziła do oferty kolekcję wideo na żądanie pod nazwą Canal+ Kids. Niedawno we Francji ta marka zastąpiła Canal+ Family. Z informacji portalu Wirtualnemedia.pl wynika, że do analogicznych zmian nad Wisłą nie dojdzie.

Dołącz do dyskusji: Canal+ Kids debiutuje na polskim rynku

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
West
Canal + Family kompletnie nie wykorzystany potencjał kanału w Polsce.
0 0
odpowiedź
User
DrVictór
Kiedyś był Minimax, były ciekawe programy jak "Maqulatura" czy "Podwieczorek u Mini i Maksa", fajne seriale i kreskówki. Był MiniMini, który też miał ciekawe bloki programowe. Był ZigZap z fajnymi pomysłami jak "Brejk", "Przymierzalnia" oraz super blokami kreskówek. Dziś na Teletoon czy Minimini+ są tylko nieciekawe programy dla uzupełnienia polskiej koncesji, w dodatku za rzadko w ramówce. Taki jeden program "Studio Minimini+" raz dziennie to za mało, tak samo jak "Turbokozak Junior" (pomysł ściągnięty z C+ Sport dla młodych).

Dlaczego nie da się zrobić pełnoprawnej telewizji premium dla dzieci i młodzieży z fajną ramówką, tematami, które kręcą młodych ludzi (i które można połączyć z siłą mediów społecznościowych, aby nadać temu programowi "nowoczesny" klimat), kreskówkami i serialami? Ponieważ czasy się zmieniły, niekoniecznie dzieci (jak i sami rodzice) oglądają TV, aby wiedzieć co jest na czasie. Często to YouTube i Netflix oraz inne portale VOD zastępują całą resztę oferty swoimi filmami, kanałami oraz serialami przeznaczonymi dla młodego widza. Jak również Spotify zastępuje dzisiaj radio takie jak Eska, czy RMF.

Żałuję, że tak się mało zachęca i robi w tym temacie, że nie ma już dobrych treści edukacyjnych, które dawałyby chęć rozwijania pasji i zainteresowań oraz swoich uzdolnień - a teraz same dzieci, jak i dorośli są stawiani przed jednym i tym samym wyborem treści i doborem narzędzi. Kiedyś był pewien uwarunkowany wymogami i zasadami podział społeczny i jakaś współpraca pomiędzy dojrzałymi osobami młodego pokolenia była. Może nie tak osiągająca wymiar technicznie gargantuiczny, że nie możesz, bo tego nie umiesz itd. - ale to dzieci i dorośli się uczyli nawzajem czegoś nowego.
0 1
odpowiedź
User
Merlin
Ale ciekawe dla kogo byly
Dla ciebie czy dzieci? Uwielbiam animacje, ale chce zeby kanaly byly pod dzieci robione. Ja mam Tsubase j, swietny Dragon ball super
0 1
odpowiedź