Media starają się o wjazd do strefy przygranicznej. „Przypomina organizację wycieczek dla turystów w ramach safari”
W piątek ma ruszyć rządowe centrum medialne dla dziennikarzy niedaleko granicy z Białorusią. - Władza będzie pokazywała to, co chce pokazać, a nie to, o co w tej robocie chodzi - mówi Bartłomiej Bublewicz z Onetu. Jak dodaje, dziennikarze po strefie przygranicznej będą mogli poruszać się wyłącznie w asyście funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Dołącz do dyskusji: Media starają się o wjazd do strefy przygranicznej. „Przypomina organizację wycieczek dla turystów w ramach safari”
To i tak lepiej niż pokazywać cos, co nie istnieje i co wymysliliscie - do czego nas przyzwyczailiście: kot z Afganistanu, hipertriatlonista z Iraku, dwudziestoletnie noworodki i ich matki z brodami
Oczywiście wszyscy dziennikarze powinni mieć aktualne testy na koronawirusa, jak w przypadku wjazdu do Portugalii, która nie uznaje szczepień. Nie można sobie pozwolić by ta banda pozarażała ludzi tam mieszkających. A wiadomo jaka jest ta "wykształcona warszawfka". Zaraz przywiezie jakieś choróbska. Wszy, grzyb i korona.