Dyrektorki kreatywne FCB Warsaw: „Smart Bell” wymagał od nas wyjścia poza swoje kompetencje

Agencja FCB Warsaw za projekt „Smart Bell” dla Axa Polska została nagrodzona Srebrnym i Brązowym Lwem na tegorocznym festiwalu Cannes Lions. Małgorzata Drozdowska i Agnieszka Klimczak, dyrektorki kreatywne, podkreślają, że projekt był trudny w realizacji, tym bardziej cieszy, że został doceniony na międzynarodowym konkursie. - Musieliśmy wychodzić sporo poza swoje kompetencje - przyznają w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: Dyrektorki kreatywne FCB Warsaw: „Smart Bell” wymagał od nas wyjścia poza swoje kompetencje

17 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2017-06-27 11:20

Pawło

Sztuka dla sztuki. Nie dość, że rowerzyści nie będą wykupywać ubezpieczenia to jeszcze nikt nie używa dzwonka żeby na drodze dzwonić na jadące auta. Wczoraj rowerzystkę, która jechała przepisowo dwóch bandytów w biały dzień zepchnęło z roweru i walczy o życie w szpitalu. W tym kraju to trzeba wprowadzić prawo do odstrzeliwania ludzkiego ścierwa a nie nowe dzwonki i ubezpieczenia.

No tak, w życiu nie użyłem dzwonka na auto i w ogóle nie wyobrażam sobie takiego impulsu by "dryń dryń" TIRowi, czy innemu prującemu Mercedesowi robić.

0 0

odpowiedź

2017-06-27 11:22

Lechia

Artykuł o firmie która opanowała rynek lodu od kubeczków, po dowóz hurtowych ilości dla lokali i to na aplikację, a nie telefon, zarsbiając na samym pomyśle i wodzie z kranu krocie przeczytałbym ze znacznie większym zaciekawieniem.

Jestem za! Więcej kejsów marketingowo-btl-owych o ludziach którzy zarabiają na pomysłach.

0 0

odpowiedź

2017-06-27 11:39

jak

Sztuka dla sztuki. Nie dość, że rowerzyści nie będą wykupywać ubezpieczenia to jeszcze nikt nie używa dzwonka żeby na drodze dzwonić na jadące auta. Wczoraj rowerzystkę, która jechała przepisowo dwóch bandytów w biały dzień zepchnęło z roweru i walczy o życie w szpitalu. W tym kraju to trzeba wprowadzić prawo do odstrzeliwania ludzkiego ścierwa a nie nowe dzwonki i ubezpieczenia.

No tak, w życiu nie użyłem dzwonka na auto i w ogóle nie wyobrażam sobie takiego impulsu by "dryń dryń" TIRowi, czy innemu prującemu Mercedesowi robić.

Rowerzysta jedzie z boku auta, równo z nim i jeszcze na niego dzwoni a kierująca się do niego uśmiecha w odpowiedzi. W Polsce. To nie jest reklama produktu tylko fantastyka. Dostały nagrodę i na tym skończy się żywot tego pomysłu. Kaski możecie rozdawać nie dzwonki bo z tego to chociaż pożytek jakiś jest.

0 0

odpowiedź