Mateusz Morawiecki to premier przewidywalny, nie tak bezbarwny jak Beata Szydło ani tak płaski jak Ewa Kopacz

Moja 81 letnia Mama płaci za leki ok. 250 zł misiecznie - A MIAŁY BYĆ ZA DARMO DLA SENIORÓW.
Mam kredyt frankowy, miał być przewalutowany po kursie z daty zaciągnięcia - WCISKANIE KITU A MÓWILI ŻE MOŻNA JAK SIĘ CHCE.
Miała być kwota wolna od podatku 8000 zł. - NIE MA
Miał byćpodatek VAT obniżony do 22% - JEST 23%
Rolnicy mieli mieć dopłaty jak na zachodzie - NIC NIE ZROBILI W TEJ SPRAWIE
Mieli wejść do Rozmów Normandzkich w sprawie Ukraina Rosja - ZERO
Mieli sprowadzić Tupolewa i skrzynki - DALEJ W ROSJI
Chcieli komisji międzynarodowej w spr. Smoleńska - MIĘDZYNARODOWEJ KOMISJI NIE MA
Mieli zakończyć śledztwo smoleńskie - KOŃCA NIE WIDAĆ
Mieli posadzić do więzienia winnych - NIKT NIE SIEDZI
Wypominali nadużycia rządu Tuska i kierowali do prokuratury dziesiątki spraw - NIC SIĘ NIE DZIEJE
Mieli dać na KAŻDE ! dziecko 500 zł - DALI CZĘŚCI NA DRUGIE I KOLEJNE
Mieli powstać z kolan - A USTAWY PISZĄ IM TAJNE SŁUŻBY OBCYCH PAŃSTW
Mieli podnieś rangę Polski na arenie międzynarodowej - Z UNIĄ KRYZYS, USA KRYTYKUJE ZA MEDIA, WĘGRY KRĘCĄ LODY Z KREMLEM
Mieli zlikwidować kolejki w służbie zdrowia - SĄ JAK BYŁY
Mieli wspierać demografię - W 2018 URODZEŃ JEST MNIEJ
Mieli usprawniać szkolnictwo - JEST CHAOS I PRACA NA 2 ZMIANY
Mieli zreformować sądownictwo - TYLKO OBSADZILI STANOWISKA MIERNOTAMI

To Tusk stal za sukcesem PO. Porzucil partie na rzecz wiekszych wplywow i zapewne pieniedzy. Wystarczyl rok zeby kolejno Kopacz a nastepnie Schetyna pogrzebali Platforme.
Morawieckiego wizje mnie przerazaja, a jeszcze jak pomysle ze on naprawde w nie wierzy to boje sie o ten kraj.
Wolalem Szydlo, powtarzala slogany ale nie bredzila tak jak ten typ.

Poważnie zastanowiam się: wolę dobrego dentystę od złego i nie interesuje mnie jego rasa, narodowość czy preferencje. Czy lepiej być rządzonym przez głupich ale prawdziwych Polaków z PiSu czy wyemigrować? Jak będą dłużej rządzić i wprowadzać swoją "dojną zmianę" to trzeba dzieci uczyć języków i zmiatać. Tak jak z PRL-u.