Michał Kobosko apeluje do dziennikarzy, żeby pytali polityków o incydenty ksenofobiczne
Dyrektor polskiego biura Atlantic Council Michał Kobosko zaapelował do dziennikarzy, żeby pytali najważniejszych polityków i urzędników państwowych o niedawne akty agresji wobec obcokrajowców. - Są to wydarzenia oburzające. Takie, z którymi nie można się pogodzić, nie można koło nich przejść obojętnie, udać, że „nic się nie stało” - podkreślił.
Dołącz do dyskusji: Michał Kobosko apeluje do dziennikarzy, żeby pytali polityków o incydenty ksenofobiczne
Dziwię się Wam, którzy tak łatwo bagatelizują takie incydenty w Polsce, przy jednoczesnym lamencie wobec rodaków, którym dzieje się krzywda za granicą. Przecież tu własnie o potępienie takich zachowań chodzi! Jedno i drugie powinno być ścigane, eliminowane. U nas jeszcze się nie zaczęło na masowa skalę. I właśnie dlatego ten apel. Żeby u nas nie było tak źle, jak już jest gdzie indziej! To okropna hipokryzja wrzeszczeć w na Zachodzie, a u nas przymykać oko. Brak edukacji, czy ignorancja wobec historii, z której zawsze trzeba wyciągać wnioski? Szerząca się nienawiść, wspierana, a nawet inspirowana przez Państwo już raz (a właściwie nie raz) doprowadziła do tragedii... Kiedy to pojmiecie? Jak znam życie, to wtedy, gdy już będzie za późno...
Odpowiem krótko, jeśli ktoś ma całe ręce we krwi, to znaczy że kilka kropli na moim kołnierzyku jest OK? To relatywizacja niemoralnych zachowań. To należy potępiać zawsze.