Tomasz Lis: to media mainstreamowe są teraz niezależne, potrzebna solidarność wobec zagrożenia
Tomasz Lis na łamach „Newsweeka” ocenia, że w nowej sytuacji politycznej to media określane jako mainstreamowe są prawdziwie niezależne. - Wszystkie różnice między nami są doskonale nieistotne w zestawieniu z zagrożeniem dla nas wszystkich. Jedziemy na tym samym wózku - przyznaje dziennikarz, którego program w TVP2 skrytykowali w ostatnim czasie czołowi politycy PiS.
Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis: to media mainstreamowe są teraz niezależne, potrzebna solidarność wobec zagrożenia
czy to oznacza, że również według nagradzanego w czasach władzy PO dziennikarza Lisa ww media przed wyborami AD 2015 nie były niezależne?
A może zamiast "solidarności wobec zagrożenia" ze strony demokratycznie wybranej większości przydałoby się bardziej nawoływanie do oceny dotychczasowego sposobu uprawiania zawodu i wezwanie do tego by zacząć po prostu pisać prawdę.
Dzięki obecności w UE, można nadawać sygnał z dowolnego kraju, a serwis internetowy można postawić na Bahamach, gdzie polskie prawo nie ma zastosowania, gazety można przywozić z zagranicy i sprzedawać w szarych kopertach.
W XXI wieku, nie da się ustawowo zamknąć ust mediom. Nawety jeśli u władzy jest PiS.
Komuniści zawsze uważają się za patriotów.Zawsze widzą wrogów.Raz są to kułacy,burżuje a innym razen Żydzi albo kaczyści.Czy ktoś w XXI wieku wierzy w takie bzdury? Niestety tak.