SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polsat dementuje pogłoski o rękoczynach w studiu meczu Szkocja - Polska. „Nic się nie stało”

Według szkockiego wydania „The Sun” w czasie czwartkowego meczu Szkocja - Polska w stadionowym studiu Polsatu doszło do scysji byłego piłkarza Dariusza Dziekanowskiego z dziennikarzem Bożydarem Iwanowem. - Nic się nie stało i Dariusz Dziekanowski będzie dzisiaj w studiu meczowym - informuje Wirtualnemedia.pl rzecznik stacji.

Bożydar Iwanow, fot. PolsatBożydar Iwanow, fot. Polsat

„The Sun” w weekendowym wydaniu twierdził, że ostra sprzeczka Dariusza Dziekanowskiego i Bożydara Iwanowa miała miejsce na początku drugiej połowy spotkania Szkocja - Polska. Studio było zlokalizowane na stadionie w Glasgow, pozostałymi gośćmi byli dziennikarz Roman Kołtoń i były piłkarz Wojciech Kowalczyk.

Według „The Sun”, powołującego się na świadka zajścia, Dziekanowski po ostrej wymianie zdań miał uderzyć Iwanowa i został wyproszony ze studia. Nie pokazano oczywiście tego na wizji, ponieważ transmitowany był wtedy przebieg samej gry.

Tabloid poinformował o rzekomym incydencie w żartobliwym tonie, określając Dziekanowskiego, grającego wiele lat temu w szkockim klubie, mianem „Whackie Jackie” („szalony Jackie”) i zaznaczając, że „Jackie jest nadal świetnym strzelcem”. W sobotę wieczorem i niedzielę te doniesienia zamieściło wiele polskich serwisów internetowych.

Iwanow i Dziekanowski ostro dyskutowali na wizji już wcześniej, m.in. w studiu po meczu Niemcy - Polska na początku września. Kiedy dziennikarz krytycznie odnosił się do komentarzy byłego piłkarza, ten przypominał mu, że nigdy nie grał zawodowo w piłkę.

Rzecznik prasowy Telewizji Polsat Tomasz Matwiejczuk zapytany przez Wirtualnemedia.pl zaprzeczył, jakoby w czwartek incydent opisany przez „The Sun” miał miejsce. - Nic się nie stało i Dariusz Dziekanowski będzie dzisiaj w studiu przy meczu Polska - Irlandia - poinformował nas. Z Bożydarem Iwanowem nie udało nam się skontaktować.

Ostatecznie Dariusz Dziekanowski nie pojawił się jednak w niedzielę wieczorem w studiu Polsatu. Z rzekomego incydentu po meczu żartował w wywiadzie dla stacji piłkarz naszej reprezentacji Kamil Grosicki. - Chciałbym zapytać, czemu redaktor Bożydar Iwanow ma sine oko? Jakieś kolory mu się zmieniły czy coś? Przez te okulary i tak widać - stwierdził.

Mecz Szkocja - Polska w Polsacie i Polsacie Sport obejrzało 7,61 mln osób. Była to najwyższa oglądalność dotychczasowych transmisji meczów polskiej reprezentacji w eliminacjach do Euro 2016.

Dołącz do dyskusji: Polsat dementuje pogłoski o rękoczynach w studiu meczu Szkocja - Polska. „Nic się nie stało”

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jasiu
Wielkie mi halo...
odpowiedź
User
ziom
iwanow???? to ten koleś od tych lanserskich okularów??!!! ktoś podpowie.....
odpowiedź
User
edek
To gdzie jest ten Dziekan? Tak właśnie działa Polsat na wszystkich płaszczyznach. Kłamstwo goni kłamstwo.
odpowiedź