Przed Pegasusem niełatwo się obronić, ale zwykli obywatele nie mają powodów do obaw
Zdaniem ekspertów, koszty licencji Pegasusa na „obsługę” jednego celu są zbyt wysokie, by rząd chciał za jego pomocą śledzić obywateli. - To nie Pegasusa i polskich służb zwykli obywatele powinni się obawiać w pierwszej kolejności - podkreśla Piotr Konieczny z Niebezpiecznik.pl.
Dołącz do dyskusji: Przed Pegasusem niełatwo się obronić, ale zwykli obywatele nie mają powodów do obaw
Najnowszą formą inwigilacji ma być e-toll kolekcja danych lokalizacyjnych pod przykrywką opłaty za autostradę- tak jakby nie można było identyfikować numerów rejestracyjnych jak w innych krajach.
Niestety moja ukochana Lmia 950xl padła.