ASZdziennik to córka koleżanki twojej starej wśród serwisów i udowadnia, że poczucie humoru to dobry biznes
ASZdziennik, satyryczny serwis należący do Grupy naTemat, tylko w trzy kwartały 2024 roku miał większe przychody niż w całym 2023 roku. I to o 33%. Gdyby istniał Tinder dla serwisów, to ASZdziennik byłby rozchwytywany jako kandydat z największą liczbą green flagów: wzrost przychodów, innowacyjne treści wideo, kreatywne poczucie humoru, milionowe zasięgi reklam. Nic dziwnego, że coraz więcej reklamodawców daje ASZowi słynne „w prawo”.
– Odpowiadając na zmieniające się realia wydawnicze oraz potrzeby rynku postawiliśmy na rozwój treści wideo, wzmacniając jednocześnie konta marki na Facebooku, Instagramie i TikToku. Cieszymy się, że przynosi to efekty i już teraz możemy pochwalić się nie tylko wzrostami finansowymi, ale przede wszystkim współpracą z największymi, globalnymi markami, takimi jak Henkel, IKEA, Volvo czy Coca-Cola. Nasze reklamy są doceniane przez zaangażowanych użytkowników i osiągają bardzo dobre wyniki, np. zrealizowana w tym roku rolka wideo dla marki Bref miała w sumie ponad 7 milionów wyświetleń w naszych mediach społecznościowych.Cieszy również fakt, że klienci do nas wracają, darzą zaufaniem i chętnie decydują na niestandardową komunikację w niepowtarzalnym duchu ASZdziennika. Chcemy robić różnicę. Z jednej strony jesteśmy medium, a z drugiej działamy w charakterze influencera, nieustannie dbając o wysoką jakość produkowanych treści - komentuje Klaudia Szarowska-Gąsior - Head of Sales and Product ASZdziennika.
ASZdziennik jest rozpoznawalną marką, stawia na innowacyjne treści reklamowe, które są nie tylko przestrzenią dla reklamodawców, ale przede wszystkim nierozerwalną częścią contentu ASZdziennika. Serwis odpowiada na potrzebę, która jest uniwersalna, powszechna i inkluzywna – potrzebę pośmiania się, niejednokrotnie z samych siebie. Za wszystko odpowiada kreatywna redakcja, która może i nazwałaby się dynamicznym, młodym zespołem, gdyby nie to, że dużą częścią ich pracy jest statyczne siedzenie przy biurku i pisanie żartów, a poza tym czasem bolą ich plecy.
Aleksandra Kasprzak - content creatorka (pol. mewa śmieszka), autorka powieści „Wydrąż mi rodzinę w serze” (2024, Biuro Literackie), poetka, slamerka (półfinalistka Mistrzostw Świata Slamu Poetyckiego w 2024). Autorka rubryki satyrycznej w „Replice”.
Paweł Banaszczyk - content creator, aktor w Klubie Komediowym, absolwentem Wiedzy o Teatrze na Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie. A także autor skeczy i scenariuszy filmów krótkometrażowych. Fan kina grozy.
Wiktoria Błaż - memiara, zodiakara, kociara. Od czterech lat zajmuje się kreatywnym contentem, z naciskiem na tworzenie materiałów wideo. Łączy humor z trudami relacji międzyludzkich. Więcej obowiązków pełni w Klubie Komediowym, w którym odpowiada za social media.
Za to, by redakcja żeby nie wpadła w pętlę śmieszków, których nie da się zmonetyzować, odpowiada Klaudia Szarowska-Gąsior – reklamowa tytanka, stojąca na pierwszym froncie starcia z klientami, piastuje miano Head of Sales and Product ASZdziennika. Poza tym, Szarowska-Gąsior jest wykładowczynią w Akademii Leona Koźmińskiego na kierunku Zarządzanie i socjologia w biznesie i mediach. W Grupie NaTemat zaczynała jako specjalistka mediów społecznościowych i prowadząca autorski cykl wywiadów "Na dwa głosy". Następnie doświadczenie zdobywała w dziale sprzedaży reklam w Grupie.
A teraz uwaga! (To nie żart.) W związku z dynamicznym rozwojem powiększa się zespół sprzedaży, do którego poszukiwany jest Sales Manager – osoba, która nie pogubi się w Excelach i zaangażuje się w tworzenie prezentacji, które mogłyby być scenariuszem do filmu akcji lub komedii (byle nie filmu katastroficznego), a także swoją wiedzą i doświadczeniem wesprze ASZdziennik od strony biznesowej.
Zainteresowanych prosimy o wysyłanie CV na adres: klaudia.szarowska@aszdziennik.pl