Publicysta Krzysztof Wołodźko oskarżony o molestowanie. „Przeprosiłem prywatnie, a temat upubliczniono po naciskach”
Portal Codziennikfeministyczny.pl opublikował artykuł Małgorzaty Szymaniak, współpracownicy kwartalnika „Nowy Obywatel”, w którym kobieta oskarża publicystę Krzysztofa Wołodźko o nachalne pisanie wiadomości o podtekście seksualnym, określając jego zachowanie molestowaniem. - Były to niestosowne zachowania, których żałuję. Nie mogę się jednak pogodzić z faktem, że postanowiono zrobić z nich sprawę publiczną. Temat upubliczniono w efekcie nacisków, żebym przeprosił za wszystko publicznie. Rozważam konsultację z prawnikiem - tłumaczy nam Wołodźko.
Dołącz do dyskusji: Publicysta Krzysztof Wołodźko oskarżony o molestowanie. „Przeprosiłem prywatnie, a temat upubliczniono po naciskach”
Jeśli czujesz się molestowany, Leosiu, komentarzem pana Wołodźko to zgłoś to do prokuratury z imienia i nazwiska, a nie pluj na portal, który rzetelnie opisuje sprawę i daje prawo do skomentowania oskarżanemu bez ferowania wyroków. O wyrokach w Polsce decydują sądy, o wolność których walczą manifestanci na zgromadzenia Pewnej Obywatelskiej partii, a nie Leosie takie jak ty. Czy do prokuratury trafiło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Wołodźko? Leosiu, zgłosiłaś się tam?
Ale musiała go męczyć chuć, widać, że chłop długo sobie nie folgował...
Taki kozi wypustek :(
Żeś sobie Krzyś obiekt do fapowania wybrał :((