OLX: aukcje z lodami Ekipy zdjęte, bo ich ceny były absurdalne
Od ubiegłego tygodnia na platformie ogłoszeniowej OLX nie można handlować opakowaniami po lodach Ekipy, które produkuje Koral. Serwis wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl, że stoją za tym pragmatyczne powody. - Ogromna większość ogłoszeń jest niewiarygodna i jest konstruowana w sposób sugerujący, że oferta jest żartem - wyjaśnia nam Paulina Rezmer z biura prasowego OLX.
W ubiegłym tygodniu opisaliśmy na łamach Wirtualnemedia.pl zmiany w regulaminie serwisu ogłoszeniowego OLX w zakresie listy "przedmiotów zakazanych", czyli takich, których nie można wystawiać na sprzedaż portalu.
Do podkategorii "inne", obejmującej m.in. przeterminowane kosmetyki, usługi e-mailingu czy węgiel, dołączyły "papierki, opakowania po lodach Ekipy".
Aukcje z lodami Ekipy "wprowadzające w błąd"
Jak wyjaśnia Paulina Rezmer, odpowiedzialna za relacje z mediami w OLX, platforma zdecydowała się wciągnąć opakowaniach po lodach Ekipy na listę przedmiotów niedopuszczonych do sprzedaży "ze względu na absurdalne ceny przedmiotów wprowadzające w błąd użytkowników naszego serwisu". - Ogromna większość ogłoszeń jest niewiarygodna i jest konstruowana w sposób sugerujący, że oferta jest żartem - przekazała nam Paulina Rezmer.
- Sprzedający wystawiają przedmiot o niskiej wartości za kilka czy nawet kilkanaście tysięcy złotych, nadużywając w ten sposób funkcjonalności naszego serwisu i zaufanie innych użytkowników - tłumaczy przedstawicielka OLX.
W ocenie OLX "biorąc pod uwagę pierwotnie niski nakład produkcyjny lodów Ekipy i bardzo dużą popularność mamy tu do czynienia z wykorzystywaniem przez użytkowników deficytu towarów i zjawiskiem podbijania ceny, czemu chce zapobiegać".
Platforma zaznacza, że zapis o zakazie handlu papierkami po Koral Ekipie nie jest bezterminowy.
Lody Koral Ekipa, której ambasadorami marketingowymi są youtuberzy z kanału Ekipa, trafiły do sprzedaży w marcu br. Produkty momentalnie znikały ze sklepowych zamrażarek - media pisały, że pierwsza partia wyprzedała się w zaledwie jeden dzień.
- Zamówienia napływają lawinowo z całej Polski, zarówno ze strony sieci handlowych, jak i niezależnych punktów sprzedaży. Lody Ekipy sprzedają się co najmniej 300 procent lepiej niż jakiekolwiek wcześniejsze nowości produktowe w przeszło 40-sto letniej historii tej firmy. Nieprawdopodobny popyt skłonił nas do uruchomienia dodatkowej linii produkcyjnej, która pozwoli wytwarzać ok. 1 mln sztuk lodów na dobę. Nadal pracujemy również nad poprawą dostępności poprzez poszerzenie kanałów dystrybucji - mówił pod koniec kwietnia Piotr Gąsiorowski, dyrektor marketingu w firmie Koral.
Dołącz do dyskusji: OLX: aukcje z lodami Ekipy zdjęte, bo ich ceny były absurdalne
Tłumaczę: wolny rynek to zło, będziemy kontrolować to, jakie ceny mogą mieć produkty
Brzmi śmiesznie, bo to klasyczna zależność. Masz coś limitowanego, popyt jest wysoki, ceny rosną. Parę lat temu kupiłem planszówkę za ok. 100 zł. Wczoraj sprzedałem ją za 350 zł. Dlaczego? Bo wszyscy chcieli w nią zagrać, a producent nie wytworzył zbyt wielu egzemplarzy.
Działając w stylu OLX dojdziemy do gospodarki centralnie planowanej.