Pożar w redakcji "Press", ruszyła zbiórka na pokrycie strat
W poniedziałek, około godziny 18 w wyniku pożaru niemal doszczętnie została zniszczona siedziba magazynu "Press". Trwa zbiórka internetowa na pokrycie strat.
Pożar wybuchł w poniedziałkowy wieczór w sklepie sieci "Top Market" przy ulicy Świętokrzyskiej. Ogień przedostał się na wyższe piętra i dotarł do redakcji magazynu. Nikt nie został ranny, ale z ustaleń komisji warszawskiego ZGN wynika, że lokal nadaje się do całkowitego remontu. Całe wyposażenie natomiast zostało doszczętnie zniszczone i nie jest zdatne do użytku.
We wtorek wieczorem dziennikarz TVN24 Szymon Jadczak poinformował o zbiórce pieniędzy w celu częściowego pokrycia kosztów remontu, a kampanię na ten cel na Facebooku zorganizowała redakcja Outriders.
- No to sprawdźmy jak wygląda solidarność dziennikarzy w 2019. Pressowi spaliła się redakcja. Wiadomo, że ubezpieczenie raczej nie pokryje całości strat. Tu można im pomóc – napisał na Twitterze Jadczak.
No to sprawdźmy jak wygląda solidarność dziennikarzy w 2019. Pressowi spaliła się redakcja. Wiadomo, że ubezpieczenie raczej nie pokryje całości strat. Tu można im pomóc. https://t.co/6H8kMHraIL
— Szymon Jadczak (@SzJadczak) October 1, 2019
Zbiórka w ramach której można przekazać datek znajduje się pod tym linkiem.
Dołącz do dyskusji: Pożar w redakcji "Press", ruszyła zbiórka na pokrycie strat
Bo FIRMA przyjanuszyła i źle zawarła ubezpieczenie?
Bo chyba tylko tak można interpretować "Wiadomo, że ubezpieczenie raczej nie pokryje całości strat." Kto miał w ostatnich latach nawet głupią szkodę komunikacyjną wie, że z reguły klient dostaje więcej nawet niż kosztuje naprawa. Bo muszą dodawać różne amortyzacje, nowe części, VAT-y i inne.
Jeśli więc FIRMA dostaje mniej niż koszt remontu / zakupu nowego lokalu to po prostu PRZYJANUSZYLI na składkach i źle zawarli umowę z ubezpieczalnią.