Autorki tekstu z Codziennika Feministycznego nie przeproszą Jakuba Dymka. „Sam zidentyfikował się jako oskarżony o gwałt i seksizm”
Grupa kobiet, które w tekście zamieszczonym na Codziennikfeministyczny.pl oskarżyła Jakuba Dymka o seksistowskie zachowania i gwałt na jednej z nich, nie zamierzają go przepraszać. Reprezentujący je prawnik zarzucił Dymkowi, że stara się zdyskredytować autorki artykułu, ponadto przyznał się do części opisanych czynów.
Dołącz do dyskusji: Autorki tekstu z Codziennika Feministycznego nie przeproszą Jakuba Dymka. „Sam zidentyfikował się jako oskarżony o gwałt i seksizm”
Dymińska przede wszystkim po " gwałcie" mogła pójść zrobić obdukcję a potem na policję. A ona nie dość, że nie poszła to jeszcze z " gwałcicielem Dymkiem" weszła w związek. O " gwałcie" przypomniała sobie, gdy Dymek się zorientował, że baba ma nawalone pod deklem i ją rzucił. I kto jej uwierzy?