Kamil Durczok znów pogrążył się wizerunkowo. Ma małe szanse na powrót do mediów
Kamil Durczok zgadzając się na upublicznienie swojego wizerunku i publiczne przeprosiny po zatrzymaniu za spowodowanie kolizji w wyniku jazdy samochodem pod wpływem alkoholu postąpił prawidłowo, bo wiedział doskonale, że tak trzeba zrobić. Jego przeprosiny mogą wydawać się nie do końca szczere, bo przemawia z nich egocentryzm. Zdaniem ekspertów od PR i wizerunku, wypadek, który spowodował Durczok, pogrąża go wizerunkowo i zagraża jego jakiejkolwiek aktywności w mediach, bo dziennikarz to zawód zaufania publicznego, a to zostało zawiedzione już kolejny raz.
Dołącz do dyskusji: Kamil Durczok znów pogrążył się wizerunkowo. Ma małe szanse na powrót do mediów
Czy odpowie to zobaczymy. Przykład innego dziennikarza, Piotra N., pokazuje, że nie do końca można być tego pewnym. A nuż sędzia znów wpadnie na pomysł uzasadnienia orzeczenia w stylu: "pachołek poruszający się z dużą prędkością z dużym impetem wtargnął na jezdnię..."