Emocjonalna kampania fundacji Dorastaj z Nami „Dla Ciebie zginął policjant, strażak, żołnierz, a dla mnie tata”

Szczerze przepraszam za mój komentarz. Gdy go pisałem byłem po kilku głębszych gdyż pokłóciłem się z zona. Ponadto nie doczytałem całości artykułu - nazwy fundacji i myślałem iż chodzi o jakąś fundacje "krzak" jakich wiele obecnie powstaje, a która chce się rozreklamować kosztem osieroconych dzieci. Dopiero dzisiaj gdy przeczytałem całość artykułu zorientowałem się iż chodzi o Fundacje Dorastaj z nami która od wielu lat robi " kawał dobrej roboty" dla dzieci których rodzice-pracownicy służb mundurowych polegli na służbie". Wiem ze to nie usprawiedliwia mojego wulgarnego komentarza ale potrafię przyznać się do błędu i za niego przeprosić. Jeszcze raz z całego serca przepraszam wszystkie osoby które mogły lub poczuły się urażone treścią mojego wcześniejszego komentarza.

Zginął, bo się powiesił, jak się dowiedział, że po 25 latach służby w policji i jednym dniu pracy w biurze paszportowym zabrali mu emeryturę.

Każdy popełnia błędy... ale sztuką jest umieć je naprawić... Ja wspieram finansowo tą fundację... kto wie czy i ja nie zginę na służbie... a mam 2 córeczki...