SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zbigniew Lazar: zagraniczna agencja PR jest potrzebna polskiemu rządowi od dawna

Polski rząd nie powinien dać się pchać w kierunku tanich sztuczek marketingu politycznego, często mylonego przez polskich polityków wszystkich opcji z działaniami PR, lecz wyłącznie w kierunku czystej, klasycznej komunikacji społecznej, czyli wiarygodnej i prawdziwej informacji - konieczność zatrudnienia przez polską władzę agencji public relations komentuje dla Wirtualnemedia.pl Zbigniew Lazar, współzałożyciel i prezes Modern Corp.

Dołącz do dyskusji: Zbigniew Lazar: zagraniczna agencja PR jest potrzebna polskiemu rządowi od dawna

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jones
Dodałem komentarz - gdzie jest?
odpowiedź
User
#dobrazmiana
Widać jakie poglądy polityczne prezentuje Pan Lazar. Oczywiście wszystko pod cienkim płaszczykiem obiektywizmu i pseudoeksperckiej wiedzy. Gratuluje Panu tych głębokich i dobrych dla Polski zmian. Ciemny lud i tak ich nie pojmie nawet z najlepsza agencja PR.
odpowiedź
User
Wkurzony
"Żadna polska agencja PR (nawet lokalne oddziały globalnych firm) nie posiadają odpowiedniego know-how i pracowników z właściwym doświadczeniem, znających niuanse kulturowe, językowe, ...."

Takim szczególnym niuansem językow-kulturowym jest oczywiście "negatywna publicity" (czemu akurat rodzaj żeński a np. nie nijaki?) oraz "know-how", bo wiedza i umiejętności nie wystarczą. Taaak, PR odpowiedzią na wszystko. Nie potrafimy sami, wezmy speców od inżynierni wizerunku i już mamy popularny rząd, ukochany przez cale społeczeństwtwo.

Znany ze swych pro-pisowskich sympatii, p. Lazar chce nawet w tym autopromocyjnym kawałku pokazać, że w Polsce jest cacy, a tylko wraża opozycja oraz większość normalnie myślącego społeczeństwa malują rządowi rogi a nieświadomy Zachód łyka wszystko bez popitki. Tak, jakby nie bylo tutaj zagranicznych dziennikarzy, znających dobrze i kraj i język, i bez problem umiejących opisać co sie dzieje. To juz nie lata 60. kiedy ludzie mieszkający poza Polską rzeczywiście wykazywali się sporą dozą ignorancji oraz niewiedzy na nasz temat.

odpowiedź