Robert Wyczałkowski, operator kamery, od dwóch i pół roku toczy spór sądowy z TVN o uznanie, że przez 16 lat pracował w tej stacji na umowę o pracę. Ma żal do instytucji państwa, które zostały powołane do kontrolowania przestrzegania prawa pracy, a nic nie robią w tej sprawie. Kolejna rozprawa sądowa w sprawie odbędzie się za 10 dni. - Zostaliśmy pozbawieni emerytury - podkreśla operator. TVN po ostatnich zmianach właścicielskich zdecydował się przyznać etaty wielu pracownikom pracującym na umowach cywilnoprawnych.