Program Trzeci Polskiego Radia wydłuża muzyczne audycje autorskie. Ramówka wciąż bez "Klubu Trójki"
Od poniedziałku radiowa Trójka wydłużyła o pół godziny muzyczne audycje autorskie nadawane przed północą. Z anteny zniknęła za to całkowicie wieczorna publicystyka. - Do 15 października emitowane są w tym czasie audycje wyborcze i referendalne - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Monika Kuś z Polskiego Radia.
Zmiany w wieczornej ramówce Programu Trzeciego Polskiego Radia obowiązują od poniedziałku, 2 października. Audycja muzyczna Jana Ptaszyna Wróblewskiego "Trzy kwadranse jazzu" rozpoczęła się już o godz. 22:30, a nie jak dotychczas kilka minut po godz. 23. Podobnie było we wtorek, gdy "Konstelacja M." Mateusza Tomaszuka wystartowała również o nieco ponad pół godziny wcześniej niż zwykle, w środę (audycja "AnagrammarganA" Michała Margańskiego) i czwartek ("Białe szumy" Justyny Grabarz").
- Wieczorne pasma muzyczne zostały wydłużone ze względu na emisję audycji wyborczych i referendalnych - informuje nas Justyna Szczurko, zastępca kierownika wydziału public relations w Polskim Radiu. Jak dodaje, z tych samych powodów zostały zawieszone pasma publicystyczne "Wieczór z Trójką" i "Klub Trójki". Tyle że ta druga audycja zniknęła z anteny Programu Trzeciego Polskiego Radia pod koniec czerwca.
Wówczas Trójka bez wcześniejszych zapowiedzi wprowadziła na antenie kilka zmian w ramówce. Pojawiło się m.in. nowe pasmo popołudniowe dla kierowców "Po drodze z Trójką" (od poniedziałku do czwartku w godz. 18-20 oraz w piątki w godz. 18-19), skrócono za to o godzinę "Zapraszamy do Trójki" (od poniedziałku do piątku w godz. 15-18). Muzyczny cykl "W tonacji Trójki" został przesunięty na godz. 20-22, a w nocnej ramówce z kolei skrócono audycję "Trójka pod księżycem" (teraz trwa tylko godzinę). O godz. 3 za to wprowadzono pasmo "W tonacji 3/4", które nie ma prowadzącego. Przez godzinę nadawane są jedynie piosenki.
Rano i wieczorem bloki wyborcze
Audycje referendalne są emitowane w Programie Trzecim Polskiego Radia od piątku, 29 września do piątku, 13 października. Trójka nadaje je w dwóch blokach antenowych - porannym (w godz. 6:05-6:25) oraz wieczornym (w godz. 21:40-22). Za to audycje wyborcze ruszyły w sobotę, 30 września i są nadawane w godz. 6:35-7 oraz 22:05-22:30.
Zgodnie z rozporządzeniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji media publiczne są zobowiązane do emisji bezpłatnych audycji komitetów w kampanii wyborczej i referendalnej. Na audycje referendalne Program Trzeci Polskiego Radia ma przeznaczyć 500 minut, tyle samo czasu odda na antenie na bloki wyborcze do Sejmu. Natomiast czas audycji poświęconych wyborom do Senatu będzie krótszy - 120 minut.
Jak się dowiadujemy, po zakończeniu wyborów autorskie audycje muzyczne mają wrócić na swoje stałe miejsce w ramówce i znów będą trwać niecałą godzinę.
Rośnie słuchalność Trójki
A co z wieczorną publicystyką, która obecnie całkowicie zniknęła z anteny Trójki? Monika Kuś, rzeczniczka Polskiego Radia, nie odpowiada wprost. - Jeśli chodzi o "Klub Trójki", to do 15 października emitowane są w tym czasie audycje wyborcze i referendalne. Tematyka kulturalna jest poruszana m.in. w codziennym paśmie "Trójka do trzeciej", w "Trójkowo filmowo", w audycji "W antrakcie" czy w "Trójce pod księżycem" - słyszymy. Rzeczniczka Polskiego Radia nie chciała nam odpowiedzieć, czy to oznacza, że od 16 października "Klub Trójki" ponownie zawita do ramówki Programu Trzeciego.
Trójka nadal nie wprowadziła jesiennej ramówki. W zeszłym roku stało się to na początku października. Wciąż w programie obowiązują zmiany, które wprowadzono na początku wakacji. To m.in. przesunięcie audycji Jędrzeja Kodymowskiego "Scena Kodyma" z piątkowych popołudni na niedzielne poranki. Natomiast jego cykl "Apteka nocna" nie jest już emitowany dwa razy w tygodniu. Za to niedzielna audycja Anny Popek została przesunięta z godz. 11:05 na 13:05, w związku z tym zmieniono jej nazwę z "Leniwego przedpołudnia" na "Leniwe popołudnie".
Więcej na wynagrodzenia w Polskim Radiu
W ub.r. przychody Polskiego Radia zmalały o 8 proc. do 315,8 mln zł, a strata netto pogłębiła się z 19,9 do 55,1 mln zł, bo nadawca tylko nieznacznie ograniczył koszty. Sprzedaż reklam i sponsoringu skurczyła się o prawie 40 proc. W tym roku spółka spodziewa się minimalnego zysku, głównie dzięki wyższej rekompensacie abonamentowej.
Zdecydowaną większość środków Polskiego Radia stanowią wpływy z abonamentu rtv i rekompensaty z budżetu państwa. Według planu biznesowego przekazanego przez nadawcę organom nadzorującym spółkę w ub.r. wyniosły one 252,87 mln zł, wobec 285,87 mln zł rok wcześniej. Nakłady na wynagrodzenia zwiększyły się ze 146,54 do 156,08 mln zł, a na inne świadczenia pracownicze - z 28,06 do 30 mln zł. Więcej kosztowały też emisja, częstotliwości i inne opłaty związane z nadawaniem (wzrost z 50,05 do 50,93 mln zł) oraz zużycie materiałów i energii (z 10,55 do 13,67 mln zł).
Na ten rok Polskie Radio prognozuje dużo wyższe przychody - 402 mln zł. Przede wszystkim zwiększą się przychody z abonamentu i rekompensaty - o jedną trzecią, do 337,86 mln zł, bo rekompensatę dla mediów publicznych podwyższono z 2 do 2,7 mld zł (KRRiT zdecydowała, że do centrali Polskiego Radia trafi 187 mln zł).
Dołącz do dyskusji: Program Trzeci Polskiego Radia wydłuża muzyczne audycje autorskie. Ramówka wciąż bez "Klubu Trójki"