Michael Burry, amerykański inwestor, który w 2007 roku zasłynął jako nonkonformista, gdy wbrew większości graczy na Wall Street rozpoznał i zainwestował w zbliżającą się zapaść na rynku nieruchomości, postanowił sprzedać wszystkie swoje akcje, z wyjątkiem papierów amerykańskiej korporacji zajmującej się inwestycjami w prywatne więzienia i ośrodki zdrowia psychicznego - poinformował "Handelsblatt".