Coca-Cola będzie "dynamicznie" inwestować w tym roku w marketing

Coca-Cola zastosuje „dynamiczne” podejście do inwestycji marketingowych w roku finansowym 2023, wykorzystując dane, aby upewnić się, że wydatki na reklamę działają efektywnie.

- W trakcie pandemii koncern wykazał się zdolnością do „szybkiego i elastycznego dostosowywania” wydatków reklamowych do aktualnej sytuacji, jeśli zajdzie taka potrzeba - powiedział inwestorom dyrektor generalny koncernu, James Quincey

Dodał, że nadchodzący rok będzie kolejnym, który trudno przewidzieć, co oznacza, że ​​ważne jest, aby firma miała możliwość wycofania się z wydatków w określonych obszarach, wtedy kiedy jest to konieczne.

Powtórzył też  twierdzenie, które wygłosił w zeszłym roku , że firma ma „skłonność do inwestowania w rozwój” i powiedział, że jest to coś, czego nie straci. Rzeczywiście, Coca-Cola „zintensyfikowała” swoje inwestycje marketingowe w ciągu ostatnich dwóch lat, a teraz  firma zadeklarowała, że ​​będzie kontynuować ten schemat „w celu wspierania rozpędu”.

- W dużej mierze uważamy, że osiągnęliśmy odpowiedni poziom wydatków na marketing — powiedział Quincey. - One wzrosną w 2023 roku, ponieważ rozwijamy firmę. Zamierzamy zarządzać tym zwinną ręką, w zależności od okoliczności - dodał.

Coca-Cola zwiększa wydatki na marketing, aby „zarobić” na wyższych cenach

Pod koniec 2021 roku Coca-Cola wprowadziła nowy model marketingowy mający na celu uczynienie biznesu „naprawdę zorientowanym na konsumenta”. Ta transformacja obejmowała całkowity przegląd struktury agencji, z nowymi nominacjami w dziale kreatywnym, medialnym i strategicznym. Według firmy model zaczyna się opłacać, bo pomaga jej wiązać marki napojów z okazjami konsumpcyjnymi i budować „głębsze więzi” z konsumentami.

Coca-Cola odnotowała wzrost przychodów netto o 11 proc. w 2022 r., do 43 mld dolarów. Wolumeny jednostkowe wzrosły o 5 proc. przez cały rok, ale spadły o 1 proc. w ostatnich trzech miesiącach 2022 roku.

Wchodząc w rok finansowy 2023, firma będzie starała się „ulepszyć swoją grę” i budować na modelu, pogłębiając relacje z konsumentami poprzez inicjatywy takie jak doświadczenia cyfrowe. Wykorzystuje również wgląd w dane, aby lepiej zrozumieć swoich konsumentów i odpowiednio segmentować portfolio.

Napędzanie zarówno przystępności cenowej, jak i premiumizacji

Coca-Cola wykorzystuje również dane, aby zrozumieć swoje specyficzne możliwości rozwoju na każdym rynku. Stara się zwiększać zarówno przystępność cenową, jak i premiumizację, aby zaspokoić różne potrzeby konsumentów i stymulować wzrost.

- Będziemy nadal widzieć wiele okazji do rozwoju na całym świecie dzięki opcjom przystępności cenowej - powiedział Quincey, stwierdzając, że firma patrzy na takie czynniki, jak np. ceny, aby „utrzymać zaangażowanie konsumentów o niższych dochodach”.

Jednocześnie firma stara się również napędzać premiumizację tam, gdzie jest to właściwe, aby zwiększyć przychody. Quincey powiedział, że można to zrobić poprzez wprowadzenie na rynek marki, podając przykład gotowego do spożycia produktu Coca-Cola Jack Daniel's, lub można to zrobić za pomocą większej liczby opakowań lub opakowań premium.

Spółka realizuje tę strategię już w Europie, gdzie w ubiegłym roku odnotowała wzrost udziału wolumenowego i wartościowego.

Quincey zdradził, że pomimo obecnego trudnego otoczenia ekonomicznego, popyt konsumentów utrzymuje się stosunkowo dobrze. Firma spodziewa się wzrostu przychodów o 7-9 proc.w 2023 roku.

- Mamy odpowiednie portfolio, bardzo ukierunkowaną strategię, elastyczną strukturę oraz system z możliwością reinwestowania w biznes - dodał dyrektor finansowy John Murphy.