W „Sekcji piłkarskiej” Sport.pl dziennikarz i piłkarze w strojach z „Domu z papieru” Netflixa (wideo)

W odcinku Wilkowicz rozmawiał z trzema hiszpańskojęzycznymi zawodnikami Piasta Gliwice: Jorge Felixem, Gerardem Badią i Joelem Valencią. Wszyscy pojawili się strojach charakterystycznych dla bohaterów „Domu z papieru”: czerwonych kombinezonach i maskach Salvadora Dalego. Przygotowano też specjalną scenografię kojarzącą się z produkcją Netflixa.

Paweł Wilkowicz nawiązał też do niej na początku wywiadu. Ocenił, że niespodziewane zdobycie przez Piast Gliwice mistrzostwa Polski w minionym sezonie to największy napad w ostatnich latach w Ekstraklasie, a zawodnicy i trenerzy tego klubu pokonali bogatszych i potężniejszych i splądrowali sejf naszej ligi.

Na początku i na końcu wywiadu pojawiły się zwiastun i banner nowego sezonu „Domu z papieru”. Zaznaczono, że program zawiera lokowanie produktu.

„Sekcja piłkarska” jest nadawana od lutego br. w poniedziałki o godz. 20:00 na stronach głównych Sport.pl i Gazeta.pl oraz profilach tego pierwszego portalu w social media. Gospodarzami oprócz Pawła Wilkowicza są inni Sebastian Staszewski i Michał Gąsiorowski.

Nowy odcinek jest pierwszym po przerwie między sezonami piłkarskimi.

To kolejny piłkarski motyw w polskiej kampanii „Domu z papieru”. Na początku czerwca w dniu finału Ligi Mistrzów pojawiła się reklama serialu, w której piłkarz AC Milan Krzysztof Piątek wykonał charakterystyczny gest imitowania wystrzałów w pistoletu. Zawodnik robi to zawsze po strzelonych golach.

Władze Krakowa nie wiedziały, że maska Dalego na Rynku Głównym to reklama. Netflix zapłaci ostatecznie 5078 zł, zamiast 274 zł

Hiszpański serial „Dom z papieru” („Casa de Papel”) opowiada o niezwykłym napadzie. W trzecim sezonie, który pojawił się na Netfliksie w miniony piątek, bohaterowie produkcji Tokio i Rio po udanym skoku zamierzają odpocząć na rajskiej wyspie, ale ich sielanka nie trwa długo.

W drugim kwartale br. Netflix zanotował wzrost wpływów o 26 proc. do 4,9 mld dolarów oraz 271 mln dolarów zysku netto. W ciągu trzech miesięcy platforma pozyskała 2,7 mln nowych subskrybentów, a globalnie ma obecnie ponad 151 mln użytkowników.  W II kwartale br. Netflix po raz pierwszy w swojej historii zanotował stratę użytkowników w USA - z usług serwisu zrezygnowało tam 126 tys. subskrybentów netto, podczas gdy wcześniej przewidywano ich wzrost na poziomie 352 tys.

Pod koniec kwietnia firma poinformowała, że zwiększy swoje zadłużenie o 2 mld zł, a środki te zostaną przeznaczone na realizację nowych treści i zakup licencji do zewnętrznych produkcji.

Platforma nie ujawnia, ilu płacących użytkowników ma w Polsce. Z szacunków Amper Analysis wynika, że może ich być 800 tys. Według badania Gemius/PBI w marcu br. Netflix miał w Polsce 3,43 mln realnych użytkowników i odnotował 43,35 mln odsłon.