PAP może uruchomić dodatkowy newsroom przy Al. Jerozolimskich w Warszawie
Polska Agencja Prasowa dysponuje zapasowym newsroomem przy Mińskiej 65, który może zostać uruchomiony na wypadek zagrożenia ciągłości pracy redakcji w przypadku zakażenia koronawirusem u pracownika. Opcjonalnie może skorzystać także z pomieszczeń przy Al. Jerozolimskich, jednak na razie nie są jeszcze gotowe.
Prezes Polskiej Agencji Prasowej podczas jednego z ostatnich posiedzeń Rady Mediów Narodowych był pytany m.in. o bezpieczeństwo dziennikarzy w pracy w czasie pandemii koronawirusa.
W październiku br. w redakcji agencji stwierdzono przypadek koronawirusa, a kilka osób trafiło wtedy na kwarantannę. Zespół został podzielony na grupy, część pracowała zdalnie, a część w zastępczym biurze PAP przy Mińskiej 65. Po ozonowaniu redakcji dziennikarze mogli wrócić do biura przy Brackiej.
Prezes PAP Wojciech Surmacz poinformował nas, że obecnie jeden pracownik ma potwierdzone zakażenie koronowirusem i jeden pracownik przebywa na kwarantannie. W razie sytuacji kryzysowej agencja ma zapasowy newsroom przy Mińskiej 65 w Warszawie, który miał zostać przygotowany w celu utrzymania i zapewnienia ciągłości pracy redakcji, na wypadek zaostrzenia sytuacji pandemicznej i konieczności pracy poza siedzibą PAP. - Newsroom przy Mińskiej 65, jest w stałej i pełnej gotowości operacyjnej – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Wojciech Surmacz.
Podczas posiedzenia Rady Mediów Narodowych szef PAP poinformował jej członków, że w celu zabezpieczenia ciągłości pracy organizowany jest drugi newsroom zapasowy w nieruchomości po Przedsiębiorstwie Wydawniczym „Rzeczpospolita" przy Alejach Jerozolimskich w Warszawie. Surmacz stwierdza jednak, że może on zostać uruchomiony „opcjonalnie”.
- Pomieszczenie przy Al. Jerozolimskich nie ma jeszcze pełnej gotowości do pracy redakcji. Drugi neswroom zapasowy PAP może zostać uruchomiony opcjonalnie – w zależności od rozwoju pandemii COVID-19 w Polsce – tłumaczy.
Jak wynika z naszych informacji, PAP nie wprowadziła procedury samodzielnego testowania pracowników z uwagi na obostrzenia Głównego Inspektora Sanitarnego, jednak spółka ma zlecać na bieżąco testy pracowników w razie konieczności takiej procedury.
Polska Agencja Prasowa zatrudnia około 450 pracowników, z czego blisko 90 proc. pracuje w tej chwili w trybie zdalnym.
Dołącz do dyskusji: PAP może uruchomić dodatkowy newsroom przy Al. Jerozolimskich w Warszawie