Rewolucja w Grupie Eurozet: więcej osób w zarządzie, podział marketingu
Duże zmiany w Grupie Eurozet, nadawcy m.in. Radia ZET i Planety FM. Zarządy Eurozetu i ZET Premium powiększą się o nowe osoby, podzielony zostaje dział marketingu, a ze stacją pożegna się Przemysław Oracz.
Do zarządu Eurozetu wejdą Jaromir Sroga, dyrektor biura reklamy Grupy Eurozet oraz Renata Bardecka, zastępca dyrektora generalnego i dyrektor finansowy firmy. Prezesem zarządu i dyrektorem generalnym spółki pozostaje Monika Bednarek, która dotąd zarządzała firmą jednoosobowo.
W zarządzie spółki ZET Premium znajdą się z kolei Rafał Olejniczak, redaktor naczelny Radia ZET i Chilli ZET oraz Marta Czartoryska-Żak, dyrektor działu on-line. Pozostae w nim również Renata Bardecka.
Dział marketingu został podzielony na marketing badań i strategii, którym zarządzać będzie Marta Czartoryska-Żak oraz promocję Radia ZET i Chilli ZET, która podlegać będzie Rafałowi Olejniczakowi.
>>> Najgorszy w historii wynik Radia ZET, Jedynka coraz bliżej
Andrzej Matuszyński, dotychczas dyrektor marketingu Grupy Eurozet, będzie kontynuować projektowo współpracę ze spółką jako niezależna firma. Za marketing sprzedaży oraz B2B w Eurozecie będzie odpowiedzialny Jaromir Sroga.
Od 1 stycznia 2013 r. markami Radio Plus, Planeta FM i Antyradio na stanowisku dyrektora stacji lokalnych zarządzać będzie Marcin Jedliński, obecnie szef Radia Plus (ta funkcja znika). Obecny dyrektor stacji lokalnych Przemysław Oracz z końcem roku rozstanie się z firmą.
- Chodzi o zwiększenie motywacji osób i ich odpowiedzialności - tak zmiany tłumaczy Katarzyna Szczepanik, PR manager Grupy Eurozet.
>>> Monika Bednarek: Chcemy umocnić pozycję numer dwa
Monika Bednarek, prezes Grupy Eurozet, fot. Eurozet
Dołącz do dyskusji: Rewolucja w Grupie Eurozet: więcej osób w zarządzie, podział marketingu
A gdzie w tym wszystkim walka o słuchacza, zwiększenie motywacji dla zespołów pracujących w Grupie Eurozet? wyznaczenie jasnych celów?
Rewolucja?
To tak jak we wczorajszej Rzepie z tymi materiałami wybuchowymi. Headline jest ale bardzo na wyrost.